Teraz może już nie jest odpowiednia pora, ale bardzo łatwo pozyskać "towar" w pobliżu akademików itd. Kolega jak szuka modelek to leci na akademiki - skuteczność 99%*
* - 1% jest szansą trafienia na zbyt ładnych chłopców których też zaczepia![]()
Teraz może już nie jest odpowiednia pora, ale bardzo łatwo pozyskać "towar" w pobliżu akademików itd. Kolega jak szuka modelek to leci na akademiki - skuteczność 99%*
* - 1% jest szansą trafienia na zbyt ładnych chłopców których też zaczepia![]()
Od Irka, śnią mi się po nocach. Ach, dlaczego Zamość tak daleko.
E-3, E-300, ZD 14-54,ZD 40-150, ZD 35, ZD 50, ZD 70-300, ZD 50-200, ZD 9-18, ZD 35-100, EC-14 FL-36, FL-50R
Przede wszystkim wśród znajomych na początek. Na pewno masz jakieś ciekawe znajome kobity, które chciałyby zapozować (bo która kobieta nie chce mieć fajnych zdjęć?).
Po drugie portale w stylu wspomnianego wcześniej www.maxmodels.pl
Po trzecie podepnij się pod kogoś znajomego, który się tym zajmuje.
Sami portreciści się wypowiedzieli...
Przepis jest prosty: namawiasz koleżankę, robisz jej super foty, ona pokazuje je koleżance, koleżanka zazdraszcza i też chce.... i tak dalej...
U mnie dzięki temu systemowi obecnie mam 2-3 maile dziennie z prośbą o sesję, większości muszę już odmawiać, bo nie mam po prostu czasu.
Jednak najważniejszy jest pierwszy element. Powtarzam: namawiasz koleżankę, robisz jej super foty
A tak na serio, to nie do końca wierz w te maxmodelsy itp. Nie mając doświadczenia spotkasz się z osobą, której nie znasz, oboje będziecie zestresowani, fotki przez to skopane... To zły początek.
Jeśli namówisz koleżankę, to będzie bardziej wyrozumiała, łatwiej jej będzie wyrazić swoje pomysły i wizje, wcześniej na gg będziecie mogli domówić szczegóły, nie weźmie na sesję przyzwoitki/ochroniarza... Same plusy.
(mnie się ostatnio jedna z modelek przyznała, że chociaż na pierwszą sesję wzięła koleżankę, to jej chłopak na wszelki wypadek włożył do bagażnika toporek)
Odpowiedź jest prosta - trzeba wiedzieć czego chcą kobiety i dawać im toW sensie fotograficznym oczywiście. Zacząć od ładnej znajomej, potem zaczyna się to rozlewać jak fala.
Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/
Piotr Grześ: Jak Ci się tak dłużej będą one śniły, to możemy zorganizować mini zlot i powtórzyć sesję w węższym gronie. Dwie lub trzy z nich umówię na 100% --pozdrówka