i dodam jeszcze, że chodzi o szeroki kąt i jakość wykonaniaświatło w górach przydaje się rzadko wiec to sprawa drugorzędowa. im większy wybór tym człowiek bardziej zagubiony
może w totka zagram...
i dodam jeszcze, że chodzi o szeroki kąt i jakość wykonaniaświatło w górach przydaje się rzadko wiec to sprawa drugorzędowa. im większy wybór tym człowiek bardziej zagubiony
może w totka zagram...
Wybrałbym 11-22 ze względu na zniekształcenia.
widzieliście na stronie olympusa ten programik do wybierania obiektywów "idealnych dla Ciebie". jest różnica między 9 a 11, natomist 90stopni do dalej szeroko, nawet w porównaniu do 14mm. wybór padnie chyba na 11-22...
jeszcze raz dzięki za posty.
Jeżeli 11-22 to powtórzę za poprzednikiem - sprzedaj 14-54 i kupuj 12-60 SWD. Optycznie bardzo dobry, uszczelniony, cichy i szybki, 1 mm ogniskowej więcej a do noszenia jedno a nie dwa szkła, że o konieczności zmieniania nie wspomnę. Dla mnie 12-60 to towar pierwszej potrzeby, robię nim 2/3 zdjęc. Nawet Opaczni sie poślinili przy jego teście![]()
The question is: What is a Mahna Mahna?
Mam 9-18 i tego bym wybrał. Zresztą kilka tyg. temu miałem taki sam dylemat - nie skorzystałem z oferty wymiany ZD 9-18 na ZD 11-22, chociaż ten drugi ma niewątpliwe walory i przewagę nad 9-18 jasnością i budową. Ja wyszedłem z założenia, że chcę możliwie najszerszy obiektyw na jaki mnie stać.
W sumie to tak:
- światło i uszczelnienia - 11-22,
- najszerzej jak się da - 9-18,
ergo, nic nowego
Dodam tylko, że 9-18 jest wykonany bardziej jak seria pro, tyle, że nie ma uszczelnień.
rocco coś jarasz ? - sorry za OT.
było sobie życie
Darujcie sobie te uprzejmości... please![]()
Bardzo proszę aby kolejne wypowiedzi w tym wątku dotyczyły jego tematu.