Wujku współczuję. A czy, ktoś z Was zauważył problemy z celnością AF ? Osobiście mam ostatnio wrażenie, że mój E-3 potwierdza ostrość a zdjęcie wychodzi mydlane lub całkowity back focus.
Wujku współczuję. A czy, ktoś z Was zauważył problemy z celnością AF ? Osobiście mam ostatnio wrażenie, że mój E-3 potwierdza ostrość a zdjęcie wychodzi mydlane lub całkowity back focus.
jedna fotografia jest więcej warta niż tysiąc słów...
BLOG
Dobrze wiedzieć, że naprawiają te pęknięte obudowy ekraników, bo mam to samo.
Fatalna sprawa z tymi lcd, prawdę mówiąc po E-trójce bym się tego nie spodziewał - tak pancerna pucha i tak delikatny lcd i to w dodatku w nie jedynym egzemplarzu.
czasem cos sie dzieje, najczesciej jak korzystam z bocznych pol AF. nie wiem czy to nie za sprawa sciagania fokusa przez bardziej kontrastowe obiekty. najczesciej na 14mm to sie dzieje kiedy do konca nie moge wzrokowo w wizjerze stwierdzic prawidlowego wyostrzenia a dopiero na kompie widze "pudła".
zauwazylem dzis, ze "obszar chwytania AF" mialem ustawiony na NORMAL (po resecie, nie zauwazylem tego) wiec przy najblizszej okazji przetestuje drania na SMALL.
dość podobnie na small - w niedziele pstrykałem urodzinowe przyjęcie synka - i właśnie po zrzuceniu na kompa fotek widzę pudła - ustawione miałem na małe pole fokusa, korzystałem z pól w mocnych punktach - ostrość łapana w innym miejscu zdjęcia na bardziej kontrastowy obiekt.
Ten temat od dłuższego czasu mnie gryzie, na początku sądziłem, że wynika to z poruszenia po przekadrowaniu, zacząłem w zwiazku z tym używać innych pól niż tylko centralne, dołożyłem do tego zawężenie do "small" i nadal takie numery sie dzieją
Jestem zadowolony z tego aparatu. Ostrość łapie bezbłędnie i szybko! Ostatnio robiłem sporo zdjęć w plenerze i byłem bardzo zadowolony, że nie musiałem chować aparatu do torby, lub owijać folią przy byle deszczyku
"Jeśli chcesz uniknąć krytyki - nic nie rób, nic nie mów, bądź nikim" (Elbert Hubbard)
OM-D i OM1n: 12-50 Panas 20/1,7 OZ 50/1,8 OZ 135/3,5 vivitar 28/2,5 metz 54mz4i.
U mnie w plenerze jest w miarę ok. Natomiast po wejściu do sali lub kościoła, pewniej się czuję z E-330.
E-3 potwierdza mi ostrość, ale w wizjerze widzę, że nie trafił. Mam wrażenie jakby się AF przywieszał. Czasami jak widzę pudło naciskam spust do połowy kilka razy, ale AF nie reaguje. Dopiero wyostrzenie na inny obiekt i powrót do poprzedniego coś daje.
Generalnie jestem deko zawiedziony tym osławiony autofocusem w E-3. Co z tego, że błyskawica, jeśli ma tendencję do pudłowania.
No chyba, że mam trefny egzemplarz. Mam nadzieję, porównać swój z innym egzemplarzami w Zamościu, o ile mnie wcześniej nie wkurzy i nie pojedzie do serwisu.
jedna fotografia jest więcej warta niż tysiąc słów...
BLOG