Na oficjalne info Olka o skopanej serii 12-60 SWD trzeba było czekać ponad 2 miechy zdaje się..
Na oficjalne info Olka o skopanej serii 12-60 SWD trzeba było czekać ponad 2 miechy zdaje się..
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra
dinx6: ja Cie rozumiem, ale tak samo zostałbyś na lodzie gdyby to był canon, nikon i tak dalej.
Tak samo jakby się zdymał po prostu, tak jak się czasami aparaty sypią.
Nie wiem co bym zrobił. Nie miałem takiej sytuacji. Tzn jak miałem jedną puszkę to pożyczałem drugiego analoga i klisze w zapasie w razie czego.
FujiNikon
http://kasinskislawek.pl
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Rozumiem doskonale, że sprzęt potrafi się zwalić. Selawi. Jest jednak pewna drobna różnica, a więc fakt że w naszym przypadku zwalił się z winy producenta. Zaraz powiesz "mogłeś nie instalować tego firmłera" i w sumie miałbyś rację. Lekko to jednak podważa wiarygodność wydawcy felernego uaktualnienia, nie sądzisz? Problem z AF jak ktoś zauważył, istnieje od wersji 1.3. Skoro nie poradzono sobie z nim, to rozsądnym wyjściem byłoby chyba wydanie oficjalnego oświadczenia (tak jak ostatnio konkurencja o oleju w puszce) i pomoc w zakresie downgrade. Odsyłanie do serwisu bez jakiegoś assistance to nieporozumienie i niegrzeczność, delikatnie rzecz ująwszy.
Poczytałem ta rosyjska strona z tłumaczem google i podobno działa, ale nie mam zamiaru sprawdzać tego na moim e-3.
Ciekawy motyw że podobno wrócili do softu 1.2 a działają im strzałki zmiany punktu AF.
I kupa jakiś innych informacji, że niektórym działa lepiej soft 1.4
najmlodszy forumowicz niech to sprawdzi na swojej e3 i tyle
Szczerze mówiąc nurtowało mnie to zagadnienie. Wśród zdjęć robionych trójką miałem pewien odsetek fotek przestrzelonych w takich sytuacjach, w których jestem pewien że celowałem na coś kontrastowego. Określiłbym ten odsetek na 3%. Przyjrzę się tematowi i będę celował ostrożniej, żeby sprawdzić czy to z mojej winy, czy w grę wchodzi jakaś losowość...
A może biega o to, o czym pisali niektórzy recenzenci sprzętu - że niby punkty AF są nieco przesunięte względem tego co aparat pokazuje w wizjerze? To by tłumaczyło problemy jakie meldują tutaj rekordziści...