Popsuty swiatlomierz w c4000 ???

[maxxam]

Nie wiem czy to dziwna sprawa - pojechalem dzisiaj z Kolega na mala wycieczke - zaczelismy porownywac wskazania swiatlomierza ja z c4000 iso 200 a Kolega Canon EOS - analogowy i co sie okazalo ze u mnie aparat wydaje sie byc o wiele mniej czulszy !!! tam gdzie kolega mogl przy f 8 dac 1/40 to u mnie 1 /40 byla przy f2.8 !!! dziwna tez sprawa bylo to ze przy iso 200 w niektorych sytuacjach a przy iso 100 prawie zawsze - przy warunkach okolo godziny 14 -18 swiatlo dzienne bezsloneczne - lekki zagajnik + droga z "pasem nieba" miedzy drzewami - aparat wlaczal lampe byskowa bo przy f/2.8 bez lampy czas ekspozycji byl nawet 1/6 sekundy

po ca mu ta lampa skoro i tak nic nie dawala ?? a efekt byl czasem dosyc znosny !!

reasumujac - przy iso 100 w uzyciu byla przeslona glownie 2.8 - czasem ratowalem sie autoiso w automacie i wtedy bylo lepiej - ustawiajac wskazania swiatlomierza kolegi mialem bardzo niedoswietlone zdjecia - wylaczajac lampe automat dawal kosmicznie dlugie czasy - a wlaczajac lampe ktora nic nie dawala efekty byly rozsadne

czy to wina jakichs moich ustawien - fakt ze aparat mam 2 dni ale zakulem cala instrukcje z forum na pamiec - widac moze nieskutecznie

czy naprawde nie ma az takiej porownywalnosci czulosci analoga i cyfry ??

Max

[maxxam]

nie wiem nawet nie smiem prosic wystawilem te zdjecia w 640 na 480 na serwerze wraz z plikiem exif.txt dla wszystkich - moze ktos bedzie tak szalony i to przejzy bo to ciezka robota a i zdjecia niektore conajmniej tragiczne

http://193.0.74.45:51080/stuff/

Max

[(A)rturo]

Zrob galerie w programie bedzie o wiele szybciej
Masz turtorial na naszej stronie

[kondi]

Hmm, jakies "dziwne" te fotki z Twojego c-4000. Strasznie duzo abberacji, sporo poruszonych.

[ARF-FOTO]

pierwsze najważniejsze to ustawienia aparatów - żeby porównać trzeba mieć tą samą czułość, ten sam ekw ogniskowej obiektywu i tą samą przysłonę, program piorytet przysłony, pomiar punktowy ( to samo miejsce pomiaru ) - żaden inny ponieważ każdy producent przy pomiarach "złożonych" - matrycowych stosuje własne algorytmy (mówi się że aparaty m-ki X mają tendencję do prześwietlania a m-ki Y do niedoświetlenia)

porównująć EOSA musisz wiedzieć że Canony przykładają bardzo dużą wagę do punktu ustawienia ostrości - reszta to drugorzędny obszar - canony nie przykładają wagi do wyrównania poziomów naświetlenia pomiędzy tymi dwoma obszarami - praca z lampą w EOSIE to E-TTL czyli ponownie aparat ma w d.. (za przeproszeniem) obszar inny niż w którym została ustawiona ostrość i mierzy poziom naświetlenia światła zastanego po czym ustawia na niedoświetlenie - wartość wyliczona na podstawie algorytmu po czym jest korygowana w "biegu" w trakcie wykonywania foty na podstawie przedbłysku

na twich fotach nie widać jakiś strasznych przepaleń czy niedoświetleń - jeśli już masz wątpliwości to posłuż się lepiej drugim identycznym aparatem lub zewnętrznym światłomierzem

[maxxam]

Hmm, jakies "dziwne" te fotki z Twojego c-4000. Strasznie duzo abberacji, sporo poruszonych.

wlasnie - poruszonych dlatego jest duzo - bo wylaczalem na sile lampe i wtedy aparat dawal strasznie duze czasy - to tylko takie probne zdjecia - wiem ze robilem duzy blad stosujac pomiar punktowy swiatla i wymuszajac iso 100 - zawsze czlowiek uczy sie na bledach - abberacje to wiadomo wynik f.28 bo inne np 5.6 nie dawaly sie uzyc z czasem 1.6 sekundy - oczywiscie probowalem to robic ale rowniez efektem bylo poruszenie zdjecia

max