MSZ:
na 1 za dużo rzeczy jest w kadrze, nie wiadomo na co patrzeć, ten owad jest na tyle mały, że ginie w tym otoczeniu
2 - pomysł fajny, dobrze, że kombinujesz w domu ale coś mi nie gra ze światłem, jeszcze sam nie wiem co
3 - czy to zdjęcie nie jest przeostrzone? wydaje mi się, że albo pod wpływem przeostrzenia lub kompresji zdjęcia robalek na tym najbardziej ucierpiał
ZD 14-45mm F/3.5-5.6 | -> Temat z moimi pracami <- | ZD 40-150mm F/3.5-4.5
Olympus 50-200mm F/2.8-3.5
| -> MOJA GALERIA OC <- |
Olympus E-510
Jeszcze jedna uwaga - wstawiaj fotki bezpośrednio do wątku - niewiele osób lubi przekierowania na inne strony...
Pozdrawiam
Zapraszam do mojego wątku ze zdjęciami: Poszukiwania
1 i 3 to z założenia miało być makro, ale jak na makro to zbyt mała skala odwzorowania owadów. Oprócz tego 1 za duży chaos w kadrze. 2 już gdzieś widziałem podobne tylko w lepszym wykonaniu. Słabe światło i MZ książka nie do góry nogami.
drugie jest fajne ,ale bylo by lepsze gdyby oprawki od okularow bardziej lsnialy, ale to tylko moja uwaga.![]()
Z kazdym dniem mojego zycia nieublaganie zwieksza sie liczba tych osob ktore moga mnie pocalowac w d...!
pozdrawiam reszte !
http://judasz007.blogspot.com/ ------- www.karolphotography.co.uk
Za poprzednikami - wrzucaj fotki jako załączniki.
Obejrzałem tylko miniaturki, bo fotosik sie zamulił.
2 - ciekawy pomysł. Podoba mi się.
3- to miało byc makro ? troszke za małe. kadr ciekawy, ale zbyt mały. Moze dokadrować w programie graf. by wyciągnąć wiecej ? MZ niezłe zdjecie, gdyby nie to że zbyt wiele obecnie na nim jest. A wystarczyłby sam dmuchawiec z muszką czy innym robalem
o cos takiego:
![]()
Ostatnio edytowane przez Ramzes_II ; 25.05.09 o 22:55
E-510 + ME-1 + grip + matówka klin z mikrorastrem / Zuiko ED 12-60 SWD / OM 50-1.4 / Metz Mecablitz 58 AF-1 / Hama Defender 220 Pro.
2 - ciut za ciemno, kombinowałbym z innym kadrem, ale ogólnie podoba się![]()
a może by zaproponować użycie tej żarówy z górnej części aparatu????
3. w wersji Ramzesa II bardzo interesujące - niestety dzisiaj - w epoce cyfrowej, biegłość w obróbce jest co najmniej tak samo ważna jak nastawienie aparatu i skadrowania obrazu w wizjerze lub na wyświetlaczu. Sam przekonałem się o tym boleśnie.
Proponuję ci następującą kolejność postępowania:
popatrz na plan zdjęciowy , zrób zdjęcie (zdjęcia) ściągnij na komputer, obejrzyj, przypomnij sobie co widziałaś/widziałeś, wróć w to samo miejsce o ile to możliwe i spróbuj jeszcze raz zrobić zdjęcia, powtórz tę sekwencję kilka, kilkanaście razy i za każdym razem zastanów się czego na zdjęciu jeszcze brakuje w stosunku do zapamiętanego obrazu.
No i musisz wybrać sobie program do obróbki i kadrowania i eksperymentować z nim powolutku.
Pozdrawiam i życzę sukcesów![]()