Przecież polar podnosi kontrasty = potencjalnie zwiększa przepalenia?
Na przepały najlepszym remedium jest odpowiednie światło i odpowiednie naświetlanie.
Przecież polar podnosi kontrasty = potencjalnie zwiększa przepalenia?
Na przepały najlepszym remedium jest odpowiednie światło i odpowiednie naświetlanie.
Ostatnio edytowane przez mariush ; 18.05.09 o 13:38
Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/
IMHO polar ani nie pomoże ani nie zaszkodzi w temacie przepaleń chociaż skądinąd jest bardzo użyteczny. Owszem ściągając odbicie światła z płaszczyzny zielonej roślinności, wody czy nieba zwiększy nasycenie kolorów i podbije miejscowo kontrast ale generalnie dotyczy to elementów które są gdzieś w środku histogramu a prawej strony (świateł) nie ruszy - np. ściemni błękit nieba ale białe obłoczki pozostają białe. Cieni też nie rozjaśni. Scena w sensie rozpiętości tonalnej - różnicy pomiędzy światłami a cieniami pozostaje nie zmieniona stąd dziwnym pomysłem jest używanie polara do likwidacji przepałów...
czyli rozumiem że najlepszym sposobem będzie skrócenie czasu i doświetlenie twarzy modelki![]()
Dużo chęci mało czasu
mój wątek: http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=15619
Tak, chodzi o zmniejszenie kontrastówi/lub poprawienie oswietlenia twarzy.
Czasem wystarczy zwykła, własnoręcznie zrobiona blenda: http://www.fotoplaneta.pl/aparaty-cy...2d66dbb1829eb0
http://the-art-of-light.blogspot.com...erze-cz-1.html
http://www.warsztaty-fotograficzne.c...rze_blendy.pdf
Ostatnio edytowane przez rocco ; 18.05.09 o 14:39
Mam dużą blendę, widać ją na moich zdjęciach, zresztą pisałem o tym w wątku...
Ostatnio edytowane przez darkelf ; 18.05.09 o 14:47
dzięki rocco, takie banalne ale pewnie to zrobię he he he![]()
Dużo chęci mało czasu
mój wątek: http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=15619
Upierdliwiec Forumowy nr 4142 | OR + + + + | Zlotowicz:0 | Poprawka:0 | DITL ++ | Autoban+| Honorowa Wystawa+ | Oplacone Skladki TWA+++++++