Trafiłeś na fajną sytuację - też bym chciał. Szkoda, że bez Japończyków.
To nie jest puszczyk - raczej pustułka (?).
Trafiłeś na fajną sytuację - też bym chciał. Szkoda, że bez Japończyków.
To nie jest puszczyk - raczej pustułka (?).
Pustułka. Tuż po wylocie z gniazda. Często młodziaki po wylocie siadają gdzie im się uda i czekają na dokarmianie przez rodziców. Ciekawe, czy dorosły karmił ją przy ludziach.
"Jeden zarabia na to życie tym, co umie. Drugi robi to, co musi. Wżdy mnie poszczęściło się w życiu jak mało któremu rzemieślnikowi, chyba że niektórej ******. Płacą mi za rzemiosło, które szczerze i prawdziwie lubię."
Sapkowski: Bonhart, "Chrzest ognia"