Kurczę z tym wilkiem się nie bałaś ?Wariatko wydawało się krzywe ale na szybkiego sprawdziłem i prosto chyba
A góry bardzo mi się podobają
![]()
Kurczę z tym wilkiem się nie bałaś ?Wariatko wydawało się krzywe ale na szybkiego sprawdziłem i prosto chyba
A góry bardzo mi się podobają
![]()
Ladnie podchodzi wilk... Fajne fotki.
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
Nie wywołuj wilka z lasu!![]()
Wątpię czy rasowy wilk tak by się dał podejść... To raczej on podchodziłby CiebieJak możesz to obetnij te krzaki na zdjęciu -wg mnie strasznie odwracają uwagę!
Co do górek - MmmmmFajniusie.. Wspomnienia wracają, Eech, muszę się wybrać w Taterki bo się już stęskniwszy trochę
Wariatkowo całkiem całkiemAle jakichś większych emocji nie budzi we mnie.
Dzięki za wpisy
Wariatkowo prostowałam do filarów, z lewej wyglada krzywo (nie wiem czemu), ale reszta ok więc tak zostawiłam
Za radą buzka, wykadrowałam Wilka:
98a
Nie chcę nic mówić, ale moje następne zdjęcie będzie miało numer 100 - kto by pomyślał że tyle ich tutaj wrzucęTo prawie jak rocznica, czy coś...Trzeba będzie się postarać
![]()
"Bo jak zrobisz akt to Ci go zawsze k**a mać przez pryzmat cycków i d**y oceniają. A potem się dziwić kobietom, że pozowanie do aktów jest traktowane jako pochodna dziwkarstwa."
Pozdrawiam, Nataszach
97 wygląd tego budynku jak i fotele na balkonie bardziej kojarzą mi się z wypoczynkiem i sielanką a nie horrorem. O zdjęciu można powiedzieć, że proste i przyjemne z wycieczki. 98- prawdziwy nie dał by się tak podejść i zapewne od dawna wiedział, że czaisz się na niego dlatego taka nie pewna pozycja. 99 góry piękne ale nie wiem czy dobrym pomysłem było wmieszczenie w kadrze gałęzi.
pozdrawiam Wiejo
budynek - kraty na oknach w dolnej partii budynku plus wspomniane fotele tak jakoś mi się skojarzyły...
wilk - na samym początku napisałam, że kilkanaście metrów od niego stał właściciel, więc to taki pseudo wilk
góry - chciałam coś mocnego i ciemnego na pierwszym planie, wydaje mi się że same góry w takiej odległości średnio by wyszły...ale nie sprzeczam się bo nie mam doświadczenia w tego typu zdjęciach...może bez nich faktycznie byłoby lepiej...pomyślę jeszcze![]()
Na swoją obronę mam tylko tyle, że zdjęcia robiłam nie swoim Olkiem. Brak wprawy, a do instrukcji - wstyd się przyznać - to nawet nie zajrzałam
Dziękuję za wpisy i porady. Miłego wieczoru życzę![]()
"Bo jak zrobisz akt to Ci go zawsze k**a mać przez pryzmat cycków i d**y oceniają. A potem się dziwić kobietom, że pozowanie do aktów jest traktowane jako pochodna dziwkarstwa."
Pozdrawiam, Nataszach
Jeżeli się nie mylę, to na zdjęciu nr 97 masz jedną z pereł dzielnicy willowej w Pisárkach - Willa Rohrera. Neorenesans, wróć tam wiosną...
No i generalnie spacer wzdłuż ul. Hlinky i Veslařskiej - zwłaszcza pod numer 244 (Veslařská 244, Willa Herminy Ripkovej)
Góry byłby fajniejsze, gdyby nie te chaszcze i trochę szerzej.
Ostatnio edytowane przez paakayttaja ; 20.01.10 o 00:09
Tuulan ja Tuulin tuulinen tuuli tuulee talvella täällä ja tuolla.
Hejka,
Nie wiem co to był za budynek...pamiętam tylko że po drugiej stronie ulicy płynie rzeka, a kawałek dalej jest klub gdzie można w siatkę pograć![]()
Fotka zrobiona z końcem lata.
"Bo jak zrobisz akt to Ci go zawsze k**a mać przez pryzmat cycków i d**y oceniają. A potem się dziwić kobietom, że pozowanie do aktów jest traktowane jako pochodna dziwkarstwa."
Pozdrawiam, Nataszach
Zdjęcia bardzo miłe dla oka, z początkiem takie oryginalne, teraz ten wilczek robi wrażenie
pozdrawiam