http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Żarty z kogoś se urządzacie, a czy ktoś z ww. wypowiadających się przeczytał tytuł wątku??
Ano, trzeba żyć bez kitu ... .
---------- Post dodany o 18:35 ---------- Poprzedni post był o 18:28 ----------
Czytali, czytali ... a ty czytał temat już był zakończony
|popRAWka: 3|SKARBNIK TWA wątek Moje foty :::: Nie ma prawdziwego szczęścia :::: wątek IR'iotyczne EGZEKUTOR TWA|Zloty: 6|
nie pisz więcej w tym wątku bo jest zakończony ...
nie pisz więcej w tym wątku bo jest zakończony ...
nie pisz więcej w tym wątku bo jest zakończony ...
nie pisz więcej w tym wątku bo jest zakończony ...
...O KURCZE JA DALEJ PISZE W TYM WĄTKU !!!!!!!
|popRAWka: 3|SKARBNIK TWA wątek Moje foty :::: Nie ma prawdziwego szczęścia :::: wątek IR'iotyczne EGZEKUTOR TWA|Zloty: 6|
Mam oba obiektywy, 14-45 i 14-42 i dla mnie ten nowszy ma jedną, zdecydowaną zaletę - wielkość i ciężar. Przy praktycznie pomijalnych różnicach w jakości obrazu (bo te jak widać są bardziej subiektywne) ten argument za 14-42 jest niepodważalny. Za 14-45 pozostaje tylko metalowy bagnet.
BTW. Ma ktoś może sprzedać bagnet plastikowy do 14-42? Albo jakąś uszkodzoną sztukę z dobrym bagnetem?
To ja może tak trochę głupio zapytam, ale jaką przewagę daje metalowy bagnet? Tzn. rozumiem, metal jest "lepszy", wygląda solidniej, itp., ale czy coś poza tym to daje? Przecież chyba nawet gdyby ten obiektyw z zerwanym bagnetem, który kupiłeś, miał metalowy, to mogłoby uszkodzić się np. body, wyginając jakiś tam element?
Plastikowy bagnet się łamie nawet przy bardzo lekkim uderzeniu. Mi się połamał gdy aparat upadł na dywan z ok. 60 cm.
Wiadomo, poważny crash test kończy się kasacją w każdym przypadku...![]()