ZD 70-300 "poczatkująca" usterka ?

Thread: ZD 70-300 "poczatkująca" usterka ?

Tags: początkująca, usterka
  1. kasprzyk's Avatar

    kasprzyk said:

    ZD 70-300 "poczatkująca" usterka ?

    Cześć

    Zaczynam zauważać coraz częściej taką przypadłość. Aparat (obiektyw) nie potwierdza złapania ostrości charakterystycznym piknięciem. Ustawiam obiektyw z "grubsza" na galązkę, przejedzie zakres i ładnie "piknie" w żądanym miejscu, teraz przesuwam kadr kilka centymetrów, zmienia się punkt ostrości, wyostrzam - ale nic się nie dzieje, mimo to mogę nadusić spust do końca i zrobić zdjęcie. Próbuję kilkakrotnie przesunąć w punkt kontrastowy i dopiero za trzecim czwartym razem potwierdzi ponownie ostrość. Od razu wyjaśniam, że nie jest to związane ze słabo oświetlonym miejscem, czy zbyt mało kontrastowym obiektem, do tej pory było wszystko idealnie. Czy może to być problem z rozkalibrowaniem czy początki "kończenia" się obiektywu ?
    Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
     
  2. Bodzip's Avatar

    Bodzip said:
    Spotkałem się u siebie z podobnym objawem, ale nie zwracałem na to uwagi. Przypuszczałem, że następny punkt ostrości mieści się w zakresie głębi - stąd aparat nie reagował.
    Inna sprawa że ostatnio mam sporo nieostrych ujęć (ostrość potwierdzona piknięciem). Ostatnio miałem pliszkę na 2 metrach - przy tym obiektywie powinno być widać każde piórko i siatkówkę w oku , a zdjęcie niestety do kosza.
    Jeszcze obadam co i zacz.
    cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
    Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
    W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
     
  3. paakayttaja's Avatar

    paakayttaja said:
    Quote Originally Posted by kasprzyk View Post
    Cześć

    Zaczynam zauważać coraz częściej taką przypadłość. Aparat (obiektyw) nie potwierdza złapania ostrości charakterystycznym piknięciem. Ustawiam obiektyw z "grubsza" na galązkę, przejedzie zakres i ładnie "piknie" w żądanym miejscu, teraz przesuwam kadr kilka centymetrów, zmienia się punkt ostrości, wyostrzam - Czy może to być problem z rozkalibrowaniem czy początki "kończenia" się obiektywu ?
    Nie jestem na 100% pewien, ale tak się raczej dzieje gdy po prostu nie ma porządnie ustawionej ostrości, bo np. obiekt jest za mały/nie jest kontrastowy - mnie się to sporadycznie zdarza. Wtedy próbuję ręcznie podostrzyć bądź próbuję ponownie.
    Tuulan ja Tuulin tuulinen tuuli tuulee talvella täällä ja tuolla.
     
  4. kasprzyk's Avatar

    kasprzyk said:
    Quote Originally Posted by daghda View Post
    Nie jestem na 100% pewien, ale tak się raczej dzieje gdy po prostu nie ma porządnie ustawionej ostrości, bo np. obiekt jest za mały/nie jest kontrastowy - mnie się to sporadycznie zdarza. Wtedy próbuję ręcznie podostrzyć bądź próbuję ponownie.
    Witaj

    I właśnie w tym rzecz. Rozumiem o czym piszesz, dlatego to wykluczyłem w pierwszym poście - miałem takie sytuacje sporadycznie ale tylko wtedy kiedy obiekt był bardzo słabo oświetlony, lub mało kontrastowy - wtedy doskonale zgadzałem się z obiektywem - nie miał prawa złapać ostrości. Kiedyś minimalna zmiana odległości obiektu od obiektywu skutkowała charakterystycznym "zgrzytnięciem" silniczka i automatycznie "piknięcie" potwierdzenia ostrości. Teraz jest inaczej, nie bez podstawy się tym zaniepokoiłem. Muszę zobaczyć do kiedy mam gwarancję i dalej używać/ testować.

    Pzdr
    Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
     
  5. Magnesus said:
    Quote Originally Posted by Bodzip View Post
    Inna sprawa że ostatnio mam sporo nieostrych ujęć (ostrość potwierdzona piknięciem). Ostatnio miałem pliszkę na 2 metrach - przy tym obiektywie powinno być widać każde piórko i siatkówkę w oku , a zdjęcie niestety do kosza.
    Niektórzy przy 70-300 mieli spory front focus na szerszym końcu, może masz taki przypadek?
    Moja gra Aether Collector niedługo wychodzi na Steam - http://magory.net/aether
     
  6. Darekw1967's Avatar

    Darekw1967 said:
    Witam !

    U mnie ten obiektyw przy dluzszych ogniskowych
    bliskich 300mm bardzo slabo radzi z ustawieniem sie
    na dany punkt AF.

    Mozna powiedziec, ze dla zakresu bliskim 300mm nie da sie polegac na automacie bo szuka i szuka i nie moge wstrzelic sie w obiekt.

    Ostatnio zaczalem recznie to robic i owszem efekt jest
    zadawalajacy ale nie wyobrazam sobie pracy tego szkla
    do lapania szybkich i ruchomych celow.

    Pozdrawiam
    Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
     
  7. Magnesus said:
    Quote Originally Posted by Darekw1967 View Post
    U mnie ten obiektyw przy dluzszych ogniskowych
    bliskich 300mm bardzo slabo radzi z ustawieniem sie
    na dany punkt AF.
    To prawie jest normalne dla tego obiektywu. Polecana metoda radzenia sobie z tym: wyostrzyć na szerszym kącie, przekręcić obiektyw na 300mm i wyostrzyć ponownie (wtedy powinien trafić od razu).
    Swego czasu miałem wrażenie, że update firmware w e-520 trochę poprawił zachowanie na 300mm, ale to pewnie był efekt placebo.
    Moja gra Aether Collector niedługo wychodzi na Steam - http://magory.net/aether
     
  8. heniobe said:
    Quote Originally Posted by Darekw1967 View Post
    Witam !

    ...... ale nie wyobrazam sobie pracy tego szkla
    do lapania szybkich i ruchomych celow.

    Pozdrawiam
    ISO 250
    f: 5,6
    1/500
    300 mm z ręki............. a kajakiem górskim z górki to się szybko poruszją.....
    Attached Thumbnails Attached Thumbnails
     
  9. monstro's Avatar

    monstro said:
    Quote Originally Posted by kasprzyk View Post
    Cześć

    Zaczynam zauważać coraz częściej taką przypadłość. Aparat (obiektyw) nie potwierdza złapania ostrości charakterystycznym piknięciem. Ustawiam obiektyw z "grubsza" na galązkę, przejedzie zakres i ładnie "piknie" w żądanym miejscu, teraz przesuwam kadr kilka centymetrów, zmienia się punkt ostrości, wyostrzam - ale nic się nie dzieje, mimo to mogę nadusić spust do końca i zrobić zdjęcie. Próbuję kilkakrotnie przesunąć w punkt kontrastowy i dopiero za trzecim czwartym razem potwierdzi ponownie ostrość. Od razu wyjaśniam, że nie jest to związane ze słabo oświetlonym miejscem, czy zbyt mało kontrastowym obiektem, do tej pory było wszystko idealnie. Czy może to być problem z rozkalibrowaniem czy początki "kończenia" się obiektywu ?
    A mogę zapytać jak masz ustawiony tryb ustawiania ostrości? Jeśli na C-AF to w instrukcji pisze, że po kolejnym trzecim ustawieniu ostrości przez funkcję ciągłego ustawiania ostrości sygnał dźwiękowy nie rozlega się, nawet jeśli obiekt jest ostry...
     
  10. Witt's Avatar

    Witt said:
    Quote Originally Posted by heniobe View Post
    ISO 250
    f: 5,6
    1/500
    300 mm z ręki............. a kajakiem górskim z górki to się szybko poruszją.....
    Da się też obiekty troche szybsze, chociaż lekko nie jest...



    CF+M na E-510. Potrzebny odruch "ściągania" ostrości (małym palcem ), gdy zaczyna uciekac w nieskonczoność.
    Wiecej: http://picasaweb.google.com/mgluszek/Kecskemet

    Pozdrawiam