"...przy takiej samej wielkości piksela i "upakowanie na cm" będzie takie samo. Oni tam sprawę jasno opisują. Po przeskalowaniu do ich wartości referencyjnej osiągi matryc o większej rozdzielczości są ceteris paribus lepsze."
Nikt nie zadał sobie pytania czy aby ilość par-linii na mm jest dla większej matrycy poza centrum kadru często "delikatnie" różna od wartości zmierzonej w centrum?
Jeżeli ktoś chciałby być uczciwy to uwzględniłby to w "upskalowaniu" i przelicznikach.
Wyszłoby że taki LX3 (*) na miniaturowej matrycce daje większą rzeczywistą rozdzielczość (w całym kadrze) niż niejedna lustrzanka -współczynnika koszt/pixel nawet już nie biorąc pod uwagę.
*-nie mówię o olympusie (bo ten ma mydło jak wszyscy wiedzą na całym kadrze równomierne**)
**- Dzięki telecentrycznej budowie obiektywów oczywiście.