Masakrer to ja...

**Dziadek** · 13.03.10, 11:07

Przyłączam się do zachwytów nad tymi fotkami, naprawdę super!

**masakrer** · 13.03.10, 11:21

Badzo dziekuje za odwiedziny.

Niestety podczas naszego pobytu pogoda byla "barowa", mialam wrazenie, ze bylo o wiele zimmniej niz we Wroclawiu w styczniu.
Malzonek mi zamarzal i bez przerwy przytupywal jak sie zatrzymywalam aby zrobic jakies zdjecie...na taki widok mnie pozamarzaly pomysly....
W zasadzie najlepszym wyjsciem bylo siedzenie w Coffeshop caly dzien, albo zwiedzanie jakiegos muzem..
Udalo mi sie jednak cos ustrzelic podczas kilku krotkich chwil bez deszczu i zawieruchy, ktora nawet najbardziej odwaznym wyrywala parasol z dloni...
Bedzie wiecej z Amsterdamu...ale musze nad tymi zdjeciami troche posiedziec.

**helmuth** · 13.03.10, 11:43

Żeby nie było tak słodko

Nie przyłożyłaś się do okien (156). Wspaniale wypatrzone ale obróbka (geometria) nie całkiem udana. Mam wrażenie, że widać zniekształcenia obiektywu, zwłaszcza na dole zdjęcia- obraz się rozszerza. Prawa okiennica w środkowym rzędzie przycięta. Jeżeli w oryginale masz zapas, pewnie można to naprawić.
Do kolorów nie mam zastrzeżeń

Odbicie fajne, chociaż ja bym inaczej kadrował. Obciął bym z lewej ostatni rząd okien a z prawej to odbicie załomu(?) muru.
Rozumiesz, prosto i symetrycznie to takie moje zboczenie

**Tomashhh** · 13.03.10, 11:47

wiedzialem ze helmuth tu zaraz sie do okien "doczepi"

na oko widac, ze tu i owdzie jest niesymetrycznie, ale helmuth, odpusc

ladne sa te okienka i juz

**waruga** · 13.03.10, 12:03

Masakrer swietne fotki z Amsterdamu, odbicie.. the best !

**wanilia** · 13.03.10, 12:08

A dla mnie zdecydowanie 1, po wyprostowaniu będzie naprawdę eleganckie!

Odbicie- jak odbicie- osobiście lubię jak z odbiciem znajdą się na zdjeciu elementy architektury lub coś "zywego" odbitego w wodzie. Wtedy jest trudniej ale efektowniej.

Jak udała sie wycieczka??? Poza pogodą ofkors

**masakrer** · 13.03.10, 12:10

Helmut, cierpliwie czekalam na twoja wizyte i nie wyprzedzalam faktow tlumaczeniem dlaczego kamieniczki sa krzywe.

Twoja uwaga jest jak najbardziej sluszna, ale trudna do zrealizowania majac na uwadze miejsce z ktorego pochodza fotki.

Ci ktorzy mieli okazje odwiedzic Amsterdam, wiedza ze wszytkie domki sa strasznie krzywe, poniewaz stoja na terenach podmoklych i przez to nie tylko mury ale rowniez drewniane okiennice sie poruszyly...i cale mury osiadly, a co za tym idzie starcily swoj naturalny ksztalt.

Na dodatek fasady sa pochylone do przodu, aby podczas wciagania mebli na gorne pietra za pomoca specjalnych wyciagow (domy sa tak waskie, ze po schodach wewnetrznych jest to nie mozliwe) nie porysowala sie fasada budynku. To kolejne naturalne znieksztalcenie.

Usiagniecie symetrii, czy lini prostych w poziomie i pionie w jakim kolwiek budynku graniczy z cudem......
Poswiecilam wiele czasu na te czerwona fasade Helmuth, sam wiesz ze uwielbiam symetrie w architekturze, ale w tym wypadku musilam pojsc na kompromis....Jestem pewna, ze nawet Tobie trudno bedzie zrobic to idealnie, zawsze gdzies sie cos wychyli...poniewaz cos co w oryginale jest krzywe na sile nie wyprosujesz....chyba ze zrobimy demolke

Natomiast odbicie w wodzie kombinowlam na wiele sposobow, nawet obracalam o 180 stopni, ale doszlam do wniosku, ze w tym wypadku celem nie byla symetria wrecz przeciwnie.....taka impresjonistyczna wizja.
Ale to rzecz gustu