Chyba najwyzszy czas wybudzic sie z letniego letargu.
Nie bede ukrywac, ze przez panujacy od miesiaca upal ogarnelo mnie ogromne lenistwo...nie chce mi sie siedziec przy kompie, bo to jak siedzenie w saunie, zamiast pluskac sie w wodzie.
Nie zrobilam ostatnio duzo zdjec, bo weekendy przeznaczylam na kurs nurkowania z butla i juz moge sie pochwalic PADI OWD!
Niebawem wyruszam na podboj glebin z moim Olympusem, a tymczasem cos suchego
Niestety w tym roku nie moglam isc na parade z okazji Moros i Chrustianos bo mialam dyzur, ale dzien wczesniej mialy swoich kilka chwil dzieci.
Zarzucilam aparat na ramie i poszlam w miasto. Trudno bylo sie przebic wsrod wszechobecnych mam, ciotek, babc, wujkow i sasiadek, ale pewna dziewczynka zwrocila moja uwage i postanowilam troche sie dla niej porozpychac.
Otoz ta dziewczynka chciala paradowac razem z chlopcami. Darla sie w nieboglosy, ze chce kask, zbroje i szable i chce tak jak oni.
Najlepsze ujecie, kiedy ryczala spchrzanilam, bo wyszo lekko poruszone. Dziewczynka jednak nie poddala sie i prosze jak dummnie paradowala.
O dziewczynce co chciala byc recerzem.
![]()