Ilekroć TU zajrzę, tyle razy zaskakują mnie świetne Wasze fotki.
Zazdrość mnie bierze i tyle.
Pozdrówka.
Ilekroć TU zajrzę, tyle razy zaskakują mnie świetne Wasze fotki.
Zazdrość mnie bierze i tyle.
Pozdrówka.
Koziołek super! Gratuluję!
Kossuth Lajos azt üzente: Utepitesz regimente. Ha még egyszer ezt üzeni, Kupkerekesz hajtasz neni!
Jak zwykle jest pięknie..
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Nowy temat na zdjęcie to "cielak", oczywiście chodzi o młodego jelenia a nie o młućkęMam wytropione dwie łanie, robię więc obserwacje w celu zrobienia satysfakcjonującego ujęcia łani z cielakiem.Dzisiaj obserwowałem teren około 7 godzin aż do zachodu słońca. To moje standardowe czynności przed właściwym polowaniem. Usiadłem w prowizorycznej osłonie z gałęzi i po krótkiej drzemce (jak zwykle) posiedziałem jeszcze z godzinkę zanim zaczęło się coś dziać. Działo się ale nie po mojej myśli bo około 17ej zmienił się kierunek wiatru na taki który dla mnie był najgorszy a dla oczekiwanej łani najlepszy.
Ale najpierw podeszły żurawie, rodzic zachowywał się tak jakby chciał uczyć wyrostka sztuki startowania
Łania pojawiła się jak zwykle niepostrzeżenie. No i zacząłem się modlić, żeby nie podeszła bliżej mnie bo jakby weszła w wiatr niosący moją ludzką woń to byłoby po miejscówce. Na szczęście zainteresowała się czym innym i po kilkunastu minutach odeszła
Znowu drzemka, tym razem pod płaszczem przeciwdeszczowym bo rozpadało się na dobre.
Kiedy przestało padać łania przyprowadziła cielaka.
I znowu modlitwa, żeby tylko się nie zbliżały do mnie, bo ten wiatr jest coraz gorszy.
Celowo zrobiłem zdjęcie kiedy łania ma głowę w trawie, żeby mnie nie usłyszała tzn. aparatu. To jeszcze nie jest ten dzień na TO zdjęcie więc lepiej jej nie płoszyć.
Po nudnych kilkudziesięciu minutach łania z małym znikła a z tyłu czatowni dobiegał hałas
Te punkty za bykiem to sypiący się już z poroża scypuł.
Było już dość ciemno ale jeszcze autofocus złapał ostrość. Ten nicpoń spłoszył moją łanię, i dobrze. W nagrodę zatrzymałem go cmoknięciem:
Po 22ej wygramoliłem się z ukrycia, dobry dzień, dużo informacji co i jak poukładać.
Następnym razem, może jutro trzeba przenieść czatownię tak aby wiatr nie zdradzał mojej obecności. I czekać na odpowiednie warunki i oby cielak był chętny do współpracy![]()
Ostatnio edytowane przez sławekb ; 25.06.09 o 00:33
Kolejna historia, okraszona świetnymi fotkami, którą czyta się jednym tchem. Gratuluję pasji i dzięki za wprowadzanie tak znakomicie w tak znakomity świat.
Mam na imię Agata, mam 19 lat, a moje wymiary to 90/60/90. Druga noga tak samo.
Świetny wątek !! Pozdrawiam !!
Pasjonujący temat, do tego fachowe określenia, bardzo mile spędzam tu czas i chetnie wracam.
pozdrawiam Wiejo
Piękny wątek i wspaniałe opowieści.
Gratuluję cierpliwości i wytrzymałości.
E-510 z przyległościami + żółty FX z dodatkami
http://www.bociany.org.pl :
kochajmy zwierzaki! tyle jest nieszczęśliwych...
Ciekawie opowiadasz o tych zdjęciach, w ten sposób, mówią więcej niż na nich widać. Swietnie się ogląda, jak reportaż z łąki, czy lasu![]()
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Polskie Animal Planet i National Geografic razem wzięte - rewelacja![]()