Zamieszczone przez zibi1303
Teraz sobie wyobraźcie że jesteście w lesie albo dżungli... odkładacie na chwilę aparat robicie kilka krów... obrót i.... nie możecie znaleźć aparatu...
EOT
Myślę, że na terenach zurbanizowanych efekt byłby podobny. Nawet z aparatem w jaskrawym kolorze ...
W sumie... W dżungli trawa ci tak szybko aparatu nie "zajuma"Myślę, że na terenach zurbanizowanych efekt byłby podobny. Nawet z aparatem w jaskrawym kolorze ...
"There's no such thing as free titties"
Pewnie za jakieś kilkadziesiąt lat będzie to niezła gratka dla kolekcjonerów. A tak na marginesie to jestem ciekaw czy wykonywali jakieś testy na przetrwanie z bliskim spotkaniem z czołgiem lub badali wpływ wybuchu nuklearnego na działanie matrycy.
Dwie takie Leiki M8 to daje nam M16, a z tym już w dżungli można powalczyć, nawet w czarnym malowaniu
Z kliszą na szyi.
Olympus 35 RD.
Z tego co pamiętam to w dżungli najlepszym kolorem maskującym jest niewidzialność.
Podoba mi się ta militarna kolorystyka, z tym że powinni być konsekwentni i plastiki obiektywów do tej serii tez powinny być w tym kolorze. A czarne tylko gumowe kręciołki. No i koniecznie futerał czy torba w barwach woodland czy inny flectarn
FUJIFILM X10
true hahahaha
swoja droga niewiem mi oliwkowy nie pasuje kopletnie ;(
No i co dalej z tym "militarnym" jest już? A może to było na "Prima Aprilis".
...dobra puszka, nigdy nie jest zła. Oly E-510 z Metzem 48AF-1.Do tego Nikon D7000 i D5100, Nikon SB600, Sunpak PZ5000AF i jeszcze trochę innego sprzetu.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi
