Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 19.03.09 o 15:22 Powód: Automatyczne scalenie postów
!!! -FL50R nie jest USZCZELNIONA!!!!?
No to olympus stracił właśnie jednego klienta -szkoda bo bardzo kibicowałem tej firmie ale z takim podejściem raczej odstraszają (P O W A Ż N Y C H) użytkowników.
Ciarki przechodzą -właśnie chciałem ją dokupić by nie musieć za każdym razem chować*do torby gdy pokropi -ale miałbym "rękę w nocniku"- ha -ha -ha (że zacytuję klasyków).
Czy jakieś Metze są uszczelnione?
* - dziwne że cały system odporny na wilgoć i pył a lampę zostawili dziurawą...
Ostatnio edytowane przez mynameisnobody ; 19.03.09 o 15:44
mynameisnobody, hahaha...![]()
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
mynameisnobody jeśli to był sarkazm to chyba nie na miejscu, bo skoro chwalą się E-3 jako profesjonalnym a co za tym idzie uszczelnionym korpusem i to samo z obiektywami a profesjonalna lampa nie ma żądnych zabezpieczeń to coś tu nie tak...
Po co uszczelnienia na lampie? Pewnie, że będzie się odbijać od śniegu/deszczu światło i psuło zdjęcie ale co jeśli masz do wyboru TAKIE albo żadne bo za ciemno? Załóżmy, że chcesz popstrykać kilka fotek przed kościołem na deszczu(bez lampy) a para młoda dosłownie już idzie do środka i nie będzie czasu by nagle wyjmować z kieszeni(?) i zakładać na aparat. Możliwości jest wiele.
Pisałem o tym, że musiałbym mieć puchę z dobrym ISO 3200 i obiektyw 2,8. Nie umiem przeliczać ale czy ktoś może powiedzieć jakie ISO musiałbym użyć w Olku mając szkło 2,0 ?
Skoro E3 jest profesjonalną puszką to chyba oznacza, że wbudowana w pryzmat lampa po pierwsze też jest profesjonalna a po drugie uszczelniona. Do tego z radiem więc tą drugą można trzymać pod parasolem. Profesjonaliści w większości zamawiają pogodę na zdjęcia. Jak chcą mieć deszcz biorą deszczownicę. Wtedy pada kiedy chcą i gdzie chcą. Lampa nie musi moknąć.![]()
1600, -mając skuteczną stabilizację 800 ,-mając statyw czy punkt oparcia 100
Przy tym ostatnim zaoszczędzisz fortunę na szkłach -wystarczy kitowy słoik.
Nadal nie rozumiem dlaczego FL50 nie są uszczelnione...
Która alternatywna lampa to oferuje (oczywiście nie chodzi mi o systemy poważne)- jeśli taka jest?
deszczownicę z rynną i pływakiem czy bez?
To sobie lepiej cały sprzęt pod namiotem trzymać...
Nie interesują mnie wyjątki -mam na myśli potrzebę użycia lampy w zmienntch , trudnych warunkach atmosfrtycznych a 2 lampy odpalane są radiowo na z dużej odległości -tak trudno to sobie wyobrazić?
Ostatnio edytowane przez mynameisnobody ; 19.03.09 o 20:11
mynameisnobody czytam twój post raz po raz i ni cholerę nie wiem o czym ty piszesz. Szukam tam sarkazmu czy ironii ale nie widzę. Wygląda to bardziej jakby jedną odpowiedź pisały 2 lub 3 osoby. Boję się coś zasugerować nawet...
jest nas wielu...
czego nie zrozumiałeś?
Czytając niektóre posty odnoszę wrażenie, że koledzy nigdy nie próbowali robić zdjęć z lampą w czasie deszczu.
Uszczelnienia w lampie są po g...zik potrzebne. Bo jak pada to się lampę do torby wkłada.
W czasie deszczu lampa błyskowa jest BEZUŻYTECZNA!!!
Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 23.03.09 o 12:14
Rafał, ktoś wyżej już podał jeden z ważniejszych powodów dla których uszczelnienia by się przydały. Nie zawsze jest czas na żonglowanie lampą.
ps. Nie mam na mysli tylko sytuacji w których wchodzi się z deszczu pod dach czy odwrotnie, czasem warunki są na tyle zmienne, że można powiedzieć, że deszczu w zasadzie nie ma jednak po dwóch godzinach sprzęt jest mokry.
Ostatnio edytowane przez emm ; 23.03.09 o 12:23