Ok rozumiem. Ale ja tu piszę jako zwykły "użytszkodnik"

nie wymagający Bóg wie co i wiecznie kombinujący jak większość Polaków na co dzień (bez obrażania kogokolwiek).
Nie jestem szumo-fobem i jednostką narzekającą na to i tam to, bo niema tego i tam tego

Wiem jakie ograniczenia ma aparat, dla mnie szum na wyższych ISO jest jak najbardziej akceptowalny, jak poczuję że czegoś mi brakuje i się "naumię" robić dobre zdjęcia to przejdę na RAWy.
W naszym systemie brak jest jakiś alternatyw tak jak u innych (ale My już o tym wiemy; a jednak kombinuję

) To co proponujesz
Rodzyn już mam ale troszkę ciemniejsze. Nie chcę nikogo na siłę przekonywać do tego co lepsze mimo tego że
niektórym to starcza.
Chodzi mi o to że chciałem pokazać że można tańszym kosztem, na razie na początek dla początkującego adepta Olka, uzyskać zadowalający efekt słabszym narzędziem... Dobra, chyba się zagalopowałem... Jednak chyba narzekam...
Chyba mi padło na mózgownicę przez tą "deszczówkę" za oknem
Ze swojej strony przepraszam, bo te gdybania nie powinny mieć tu miejsca

[OT]