ja miałem Hoyę (UV oraz polar) i były ok, tzn nie było szału ale też nie było porażki. Ogromną różnicę zauważyłem przesiadając się na B&W i naprawdę filtr jest wart każdej złotówki/euro
Obecnie polarka mam B&W a UV Marumi i jest git
 
			
			 | OlyJedi
| OlyJedi
			
			
			
				
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
				
			
			
			
				ja miałem Hoyę (UV oraz polar) i były ok, tzn nie było szału ale też nie było porażki. Ogromną różnicę zauważyłem przesiadając się na B&W i naprawdę filtr jest wart każdej złotówki/euro
Obecnie polarka mam B&W a UV Marumi i jest git
Mam Marumi DHG pod fi 67 jestem zadowolony, aczkolwiek dodać muszę że czyszczenie tego filtra to straszna udręka.
Ostatnio edytowane przez dziekan ; 1.07.09 o 21:07
www.tekkenolandia.pl
E-510 / FL-50 / ZD 8 / ZD 35 / ZD 14-54 / Industar 50/2.8
 
			
			 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
				
			
			
			
				Ilość narzekających na czyszczenie Marumi przekonuje mnie raczej do Hoyi.
Kupię 100-400mm lub zamienię za Panasonic 70-300mm
Zapraszam do mojego wątku ze zdjęciami: Poszukiwania
Podeślę Ci swój filtr to zobaczymy coś wart
O ilę trik z chuchem i koszulka działa bezbłędnie na UV Hoya SHMC o tyle tego polara za chiny nie umiem doczyścić do stanu aby nie było maz. Nie wiem jak takie mazy wpływają na zdjęcia (osobiście niczego nie zauważyłem) ale polarek w odstawkę przez top nie poszedł.
www.tekkenolandia.pl
E-510 / FL-50 / ZD 8 / ZD 35 / ZD 14-54 / Industar 50/2.8
Całkiem prawdopodobne (jak napisłem) że zostają jakieś drobne mazy - nie oglądam filtera po czyszczeniu z pieczołowitością pod różnymi kątami pod światło...
Czyszczę go, gdy widzę że jest zachlapany (czasem focę w deszczu, przy wodospadach itp.), zapylony (gdy jest sucho - no ale wtedy pędzelek), lub gdy zdarzy mi się zostawić odcisk palca...
W moim wątku, wśród zdjęć z ostatnich tygodni (Chorwacja) około 70% jest zrobionych z polarem właśnie w ten sposób czyszczonym. Nie zauważyłem żadnego wpływu na fotki...
Pozdrawiam
Zapraszam do mojego wątku ze zdjęciami: Poszukiwania
 
			
			 
					
						 
					
						 
					
				
			
			
			
				E tam, ktoś kto nie posmakował obu nie wie jak to jest.
Wolałbym wyczyścić karton Marumi DHG niż jedną czarną Hoyę.
Moja spadła, stłukła się, ale wcale się nie zmartwiłem - bo byłem zadowolony tylko do pierwszego czysczenia, potem już nigdy filtr nie był "jak nowy".
Marumi - znacznie lepiej, co nie znaczy że idealnie. To nie jest szyba samochodowa, ani lustro w łazience - nie ta grupa tworzyw. Mimo to czyści mi się go znacznie przyjemniej niż wspomnianą świętej pamięci Hoyę, a jakość optyczną uważam za będącą na podobnym poziomie, o ile nie ciut lepszym nawet.
Z czystym sumieniem polecamy więc Marumi DHG, podpisano:
Ja i mój Olek
Telepie Ci się lampa ? Sprawdź to !
http://forum.olympusclub.pl/showthre...a+stopki+lampy
Jeśli poznałeś kobietę swoich marzeń, to od razu zapomnij o jakichkolwiek innych !
 
			
			 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
				
			
			
			
				I bądź tu mądry - gdzie dwóch Polaków - tam trzy teorie.
No nic - Czołgista jako jedyny miał oba filtry w ręku z tego co widzę, więc jemu należy ufać najbardziej.
ps tylko jak traktować w takim razie rady tych, którym "się wydawało"...
Kupię 100-400mm lub zamienię za Panasonic 70-300mm
 
			
			 | OlyJedi
| OlyJedi
			
			
			
				
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
						 
					
				
			
			
			
				Mam Marumi, jestem bardzo zadowolony, mam też starszego Soligora ten to pomyłka, z czyszczeniem Marumi da się wytrzymac. Pozdrawiam.