Jak tylko zakupię ZD 40-150 to bedę miał większe możliwości pracy biektywem, a potem ból głowy: zbierać na ZD14-54 MkII, czy na ZD50...
#3 jakaś w miarę normalna mina mojej starszej... (FL36 od sufitu)
http://clorox.pl.diinoweb.com/files/PC140108_web.jpg
#4 z młodszą narazie nie ma tego problemu
http://clorox.pl.diinoweb.com/files/PC270423_web.jpg
#5 światło zastane
http://clorox.pl.diinoweb.com/files/PC300461_web.jpg
Pozdrawiam i dziekuję za wszystkie wskazówki.
Wdepnąłem w niezłe 4/3...
Albo na Sigmę 30mm 1,4 bo chyba cenowo bardzo podobna, a jednak światła dla portretu zaoferuje więcej...
Ja chyba najpierw kupię właśnie ta Sigmę, a dopiero później ZD 14-54 II ...
Muszę tylko rozpracować, co bardziej przydatne do portretów Sigma czy 30mm czy 50mm, a wątek na forum długi i zawiły![]()
Ostatnio edytowane przez Largo ; 5.02.09 o 00:59
Amator martwi się o sprzęt, profesjonalista martwi się o kasę, a mistrz martwi się o światło...
www.adamkrol.com
Tańsza wersja do portretu to szkła manualne na m42+ przejścówka, efekty są niesamowite. A tu możesz poczytać jak i co: https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=5033
Pozdrawiam.
Lampy może nie odkładaj na zawsze, ale bez niej moim zdaniem, wychodzi Ci lepiej.
Zwracaj uwagę na tło. Wiem że przy dzieciach to trudne ale jednak. Jakieś listwy podłogowe czy pościel przy takiej GO słabo wypadają.
mente et malleo
Mam adapter i pentacona 50/1.8 i 135/2.8 ale jak na razie co do efektów... muszę jeszcze popracowac nad celnością ustawiania ostrości, co nie jest niestety przy wielkości wizjera E-520 i ruchliwości moich dzieciaków sprawą prostą. A w przyszłości zakupię coś z AF. Może uciułam na sigme 50/1.4 - zobaczymy. Na razie w niedalekiej przyszłości kupię ZD40-150 - może będzie trochę bardziej elastycznie niż z 14-42.
Żeby tylko zawsze było wystarczająco dużo światła to i lampa nie byłaby potrzebna.
No tak, to fakt. Ale tego raczej nie bardzo moge uniknąć robiąc fotki w mieszkaniu. Idzie wiosna i w plenerze będzie pewnie łatwiej.
Jeszcze raz dziękuję za wskazówki i komentarze. Teraz po prostu trzeba ćwiczyć, ale przynajmniej wiem, że idę w dobrym kierunku.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez clorox ; 5.02.09 o 12:47
Wdepnąłem w niezłe 4/3...
Jeszcze jedno pytanie do kolegów. Ponieważ w obróbce jeszcze nie czuję się szczególnie mocny, będę wdzięczny za uwagi czy nie przesadziłem.
http://clorox.pl.diinoweb.com/files/PC300461_web2.jpg
http://clorox.pl.diinoweb.com/files/PC270423_web2.jpg
Wdepnąłem w niezłe 4/3...
Przesadziłeś, i to mocno
Nie atakuj tak mocno kontrastem. Podreguluj sobie delikatnie poziomami, odrobinę światła, trochę cienia, i powinno być dobrze.
Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia