Rozmazanie/poruszenie zdjęcia to co innego niż nieostrość wynikająca z niewyostrzenia układu AF. Sprecyzuj, który problem Ci się przewija.
A ja też mam chyba problem... Zauważyłam, że gdy robię zdjęcia z lampą błyskową, bardzo długo to trwa. Tzn. obiektyw wyostrzy, ale od wyostrzenia do zrobienia zdjęcia mija dość dużo czasu - na tyle, żeby obiekt często uciekł z GO... Nie wiem, od czego to zależy... Czy tak powinno być? Lampa jest naładowana, zarówno z FL-36 jak i z FL-50R występuje tego typu opóźnienie, ale nie zawsze... Czy to możliwe, że to TTL powoduje takie opóźnienia i powinnam dobłyskiwać lekko np. manualnie? Bo tak sobie myślę, co może aż tak opóźniać...