Ech, no i fajnie. Bezpretensjonalnie. Kolory, moim zdaniem, o wiele lepsze. Niż z cyfry. I bardzo dobrze, tak trzymaj.
Tramwajów mało widać, sa to raczej ich duchy
sympatycznene, nocne fotki, przyjemnie się je ogląda.
Najbardziej przypadły mi do gustu kadry trzcie i drugi, własnie w tej kolejności.
Zastanawiam sie tylko, skąd tyle szumu (ziarna, artefaktów) jest widoczne na gładkich powierzchniach. Obróbka czy kompresja?
PS
Jesli mogę coś Ci zasugerować, to może zmieniłbyś tytuł wątku na, na przykład, "Moje miasto - analogowo"?
"Analogowe miasto" to trochę dziwne sformułowanie![]()
Bardzo mi się podobaja.
Dzięki,
rocco, już odpowiadam.
Szumy wydają mi się być normalne, również na gładkich powierzchniach choć to może być wina labu, w którym skanowałem lub jakości filmu, wszak kosztował niewiele, bo 5zł. W cyfrze ich nie lubię, w analogu mi nie przeszkadzają
Co do artefaktów, raczej wina obiektywu.
I aparat mi lekko rysuje klisze co widać na samej górze zdjęcia.
SP500UZ oraz FED5 i kilka szkieł. : )
Bardzo fajne .. trochę inne spojrzenie niż cyfra i cyfra. Dwójeczka widzę próba nerwów.
Jedno nieostre zdjęcie to pomyłka. Dziesięć nieostrych zdjęć to eksperyment. Sto nieostrych zdjęć to styl
pozdrawiam Wojtek
Bardzo fajne. Czekam na więcej.
Precários nos querem, rebeldes nos terão.