Makro: Roslinki i inne takie

[vodnik]

Swietna kolorystyka - widac ze jesien zbliza sie nieuchronnie.

@Tadeusz Jankowski swietnie powiedziane. Przyznam sie ze nie ubralbym tego w slowa, nawet odrobine.

[No-shadow Kick]

Żeby nie było takiej sielanki (a zdjęcie jak najbardziej sielankowe ) to się przyczepię Widać wyraźnie aberrację chromatyczną.

Pozdrawiam

[Wiedźma]

Żeby nie było takiej sielanki (a zdjęcie jak najbardziej sielankowe :wink: ) to się przyczepię :D Widać wyraźnie aberrację chromatyczną.

Pozdrawiam

Hemz... Przyznają, ze jakoś nie mogę zapamiętac, co znaczy ten termin. Czy mozesz wyjasnić, o co chodzi z tą aberracją na tym zdjeciu?

[Tadeusz Jankowski]

Chciałbym powiedziec jasno, ze moim zamiarem nie bylo zganienie Wiedzmy jako autora zdjec. Oczywiscie, ze nalezy wykonywac jak najwiecej fotek z kwiatkami i roslinkami, no bo w jaki inny sposob mozna osiagac coraz lepsze wyniki. Wykonywanie zdjeć roslin w zblizeniu, szcegolnie kwiatów, uczy dyscypliny kompozycyjnej i technicznej.
Jest to trudny temat, bo fotografuje się w środowisku zastanym, w naturalnym otoczeniu i nie ma "czystych" przypadków, zawsze coś przeszkadza, chociażby wiatr, niedogodne tło, złe usytuowanie kwiatu wzgledem światła, itd. itd. Dodatkowo jest to w wielu przypadkach fotografia typu makro lub bardzo zbliżona i wymaga wysokich umiejętności technicznych, a przynajmnniej umiejętności myślenia, pewnej ręki, pracy na manualu lub priorytecie przysłony, umiejetnego doboru ogniskowej zooma (najczęściej takiego, aby tło nie było zbyt ostre i takiego, które nie zwiększy nadmiernie poruszenia zdjecia), bardzo dokładnego kadrowania i pracy w pozycji wymuszonej, często w przyklęku lub nawet na leżąco. Ale wszystko to jest warte zachodu, gdy po sesji fotograficznej zobaczymy na ekranie monitora kilka dobrych zdjęć, albo nawet tylko jedno.
Fotografowanie na tle nieba, to jest ciekawy segment tej dziedziny. Daje pole do popisu dla fantazji, dla kreatywności, dla tworzenia dramaturgii i rozmaitych klimatów, w zalezności od obecności chmur na niebie, ich rodzaju, grubości, koloru (mogą być białe, ciemno-szare, jasno-niebieskawe, itd.), kształtu oraz stopnia zachmurzenia, a także od rodzaju horyzontu w tle, czy jest to las, czy pojedyncze drzewa, czy po prostu inne rośliny.
Pozdrawiam, TJ

[vodnik]

Wg mnie wcale nie "zganiles" Wiedźme. Po prostu bardzo dobra, konstruktywna krytyka.

[GoSciU]

Ano te kłosy mi sie podobaja.... Kolorystyka mniam

[Wiedźma]

Absolutnie nie czuję się zganiona :))
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi.
Co do kłosów, to orginalne zdjęcie było dość blade i nieefektowne. Pomógł mu znacząco bodajże Auto-levels w szopie ;))

PS. Już wiem, co to jest aberracja chromatyczna, a raczej czym się odjawia.
I rzeczywiście widac ja na kłosach... Ale musiałam trochę wytężyć swój krótkowzroczny narząd, co by ją wypatrzyć... ;)) Czy możliwe, żeby ten efekt (czyli aberracja) pojawił sie po obróbce zdjęcia czy też musiał być już na tym orginalnym a obróbka tylko wzmocniła jego widoczność?

[Wiedźma]

No i upolowałam pająka. Bleee... obrzydliwy obiekt do fotografowania. Jeszcze na dodatek próbował mnie pzrestrszyć wykonując podejrzane ruchy w kierunku obiektywu aparatu. Brrr...

źródło

[vodnik]

No i gratulacje Wiedźma. Bardzo "wstretny" robal

[Kregon]

@Wiedźma, widze ze nawet jedno odnoze zgubil podczas Twojego polowania Fajne foto.

Zwrociliscie uwage, ze skubane pajeczaki ustawiaja sie zawsze "podwoziem" do obiektywu? Ostatnio kilka razy chcialem jakiego focic to zawsze podloga do mnie...

@vodnik, nie zebym sie czepial, ale pajakowi baaardzo daleko do robala :P