Witam,
czy ktoś z Państwa mógłby polecić mi jakiś serwis analogów w Krakowie?
w świątecznej atmosferze pochopnie dałem się pobawić OMką bratu i po kilku pstryknięciach padła przesłona w obiektywie. Brat mówi, że mógłzrobić zdjęcie z wduszonym podglądem głębi - czy to mogło spowodować usterkę? Generalnie przesłona nie reaguje, we wszystkich ustawieniach pełna dziura.
Pozdrawiam
Nie wiem, czy to wynika z Twojego posta: czy możesz przymknąć ręcznie obiektyw?
| OlyJedi
Pan Kadeja na Czapskich:Zamieszczone przez eastender
http://www.fotoserwis.krakow.pl/inde...t=content&id=5
Robiłem tam kilka rzeczy za studenckich czasów, wszystko było ok. Znany i uznany krakowski serwis.
Kadeja przy ul. Czapskich jest godzien polecenia.
EDIT: Ktotek był pierwszy.
Kadeja prawdopodobnie naprawi Ci obiektyw, ale nie bierze się za korpusy OM. Według niego są to bardzo nietypowe konstrukcje.
Jak się przy mnie wyraził Kadeja syn, korpusy serii OM są tak dziwacznie zaprojektowane, jakby konstruktorzy nie widzieli wcześniej innych aparatów.
Nie ma co się dziwić. Są to korpusy znacznie mniejsze niż ówczesne lustrzanki C, N, P itd.
OMy możesz naprawiać w Krakowie przy ul. Krakowskiej 6.
Maitani mówił, że ten, kto jedynie kopiuje rozwiązania innych twórców, nie może zwać się konstruktorem aparatów.
Spoko, pewnie padła ci jakaś sprężynka, albo wyskoczyło coś z prowadnicy myślę że Ci to zrobią.
A poza tym wiadomo tak to jest z braćmi sam mam jednego - nie zły gagatek!
Pozdro i powodzenia.
Może jakieś syfy na listkach przesłony? Miałem to ze swoim egzemplarzem - wszystko było ok, aż pewnego dnia przestał działać. Pan Kadeja, wspaniały człowiek naprawił to - kosztowało mnie to 60zł.
A za OMy chyba czasem jednak bierze - zrobił mi pełen przegląd i regulację mojego OM-1, gdy go zakupiłem - kosztowało mnie to chyba 100zł. Ale marudził dużo na konstrukcję OMów, że zasadniczo tego nie robi, no ale
Także polecam serwis na Czapskich.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
