Witajcie Forumowicze,
mam mojego Oly'ego od września 2005 - kupiony używany, na Allegro, za 700,00 zł.
Przeglądam czasem ofertę, porównuję - i zawsze mi wychodzi, że jak coś rzeczywiście byłoby lepsze pod KAŻDYM względem, to cena porażająca.
Zresztą to przeglądanie nie jest z nastawieniem "muszę kupić coś nowego" - wcale nie muszę.)
Tak naprawdę brakuje mi w nim tylko jednej rzeczy - zoomu ponad x7. Te inne nowinki, typu stabilizacja obrazu, albo szybkość "strzału" to dla mnie to samo, co automatyczna skrzynia biegów i komputer pokładowy w samochodzie - nie używam, nie marzę, nie potrzebuję.)
Kochany aparacik, oby takich konstrukcji więcej robili.
W związku z powyższym - życzę Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim posiadaczom C4000Z, niech Wam Wasze Olki dobrze służą!)
WESOŁYCH ŚWIĄT!