W sumie na taki pomysł wpadłam

[kali999]

Pomysł fajny, tylko czy ze wzrostem zainteresowania nim nie spadnie atrakcyjność opisanych miejsc ich spokój.
A Kuźnica jest superową miejscowością, pub już jeden powstał ale ma bardzo fajny klimat, jest nieduży, dobre jedzenie i jako jedyny jest otwarty dłużej niż do 23. Rano jak wychodziłem na plaży widzę jedynie do 10 osób już rozłożonych, a plaża szeroka. I więcej osób nie będzie, bo miesiąc przed można już tylko znaleźć pojedyncze miejsca i to z wielkim trudem. A jak ktoś będzie tęsknił do gwaru do Jastarni można nawet na piechotę się wybrać. Byłem w tym roku i wybieram się tam w następnym, kocham spokojne miejsca.

[herbie_mp]

Pomysł jak widać z oddźwięku forumowiczów jest dobry. Ale nie zaznaczyłaś, że chodzi tylko o Twoją stronkę, więc odnieśliśmy to do forum jako docelowego miejsca na taki projekt. Nie dogadaliśmy się może troszkę. Ale i tak nadal podtrzymuję swoje zdanie. Byłoby tu miejsce na takie coś
Popieram Twój pomysł, gdziekolwiek i jakkolwiek będzie

PS. Mam nadzieję, że dopuścisz w razie czego opisy innych ludzi

[Ania_]

Blackbird - dziękuję za uwagi, oczywiście, że subiektywnie , bo w końcu to w zasadzie dziennik z podróży
Kali - myślę, że moja strona jest tak mało popularna, że raczej tym miejscom to nie zagrozi
Herbie - spoko obawiam się, że na forum to nie przejdzie, dlatego, że jest wiele portali i for związanych z turystyką

[czmielek]

Co nie zmienia faktu że i u nas wątek z turystyką by się przydał. Może teraz pogoda nie zachęca do wypadów po Europie ale im blizej wakacji tym chetniej by się do niego zaglądało. Co do opisu Mysikrólika to bardzo mi się podobał, szkoda tylko że zdjęć mało...

[festin]

Ja wpadłam na nieco inny, z dużą dozą obaw czy w ogóle ma to sens.

Oczywiście, że ma sens
Żyjemy w ciekawych czasach, gdzie każdy mając dostęp do sieci może udostępnić milionom coś "od siebie".
I najfajniejsze jest to, że to co umieścisz w sieci zależy tylko od Ciebie. To Ty decydujesz o formie, nastroju, wymowie, lub też stosunku ilości zdjęć do ilości tekstu. Rób jak czujesz, a resztą już zajmie się wujek google