powiem szczerze ze ja swoje 14-54 sciagalem z usa i z wysylka wyszlo mnie 670zl (wprawdzie $ wtedy stal 2,3 i szkielko uzywane przez 7 miesiecy - ale w stanie idealnym - z filtrem hoya uzywanym od poczatku).
Niemniej jezeli istnieje prawdopodobienstwo tego ze obiektyw mogl przezyc jakies upadki itp to lepiej sprawdzic przed zakupem osobiscie albo sobie odpuscic i dodac pare zl, a miec i gwarancje i pewnosc, ze obiektyw posluzy jeszcze jakis czas, a nie ze bedziemy sie wsciekac ze cos jest nie tak.
Co do olympusa to jak juz wczesniej stwierdzono nie potrzebna im karta gwarancyjna - liczyc sie dla nich glownie dowod zakupu - na podstawie ktorego bezproblemowo wykonuja wszystkie naprawy.