Piękne pszczółki![]()
Piękne pszczółki![]()
SP-510UZ
W poście chodziło mi o to czy zdjęcia robione aparatem no starszego typu, nie posiadającym dodatków (soczewek obiektywów) są, mogą konkurować ze zdjęciami z aparatów nowszych mających dodatkowy sprzęt.
Jestem amatorem dlatego postanowiłam wystawić moje fotki na forum aby mądżejsi (bardziej doświadczeni) się wypowiedzieli na temat moich zdjęć czy pomimo ograniczeń coś jednak są warte??
Czego brakuje?? Tak sprzętu. Obecnie nie mogę zrobić np. ptaka w locie ze względu,że bardzo wolno mój aparat robi zdjęcie zwierz 100 razy może uciec za czym aparat pstryknie fotkęPomysłów na zdjęcie jest mnóstwo jednak muszę z co niektórych rezygnować,
Pozdrawiam.
Dla mnie najlepsze jest pierwsze zdjęcie z pszczołami na desce wylotkowej (tak to się chyba fachowo nazywa). O podpisach juz napisano.
C-4000, braki sprzętowe? Jakie? To wolny aparat ale jakością zdjęć i możliwościami fotograficznymi dystansuje wiele dzisiejszych...
Zaryzykuję stwierdzenie, że tak ma każdy. I nie chodzi tylko o sprzęt, a całą masę różnych okoliczności.
Sporo zależy od sfery zainteresowań. Jeśli faktycznie chcesz robić zdjęcia wyłącznie dzikim zwierzętom w lesie to bez "wielkiej lufy" może być trudno. Ale pszczoły to też zwierzęta, a wyszły Ci całkiem fanie. Kaczka IMHO też.
Mój znajomy robi zdjęcia aparatem, który ma 80 lat (o ile się nie mylę) i chciałbym, żeby moje były choć w polowie tak dobre jak jego.![]()
maadziaw, masz świetny aparat. Wystarczyłby on niejednemu użytkownikowi lustrzanki, a pewnie część z nich nawet nie zbliżyłaby się do granic jego możliwości. Jeśli sprzęt zacznie Cię ograniczać, to na pewno będziesz pierwszą osobą, która najlepiej będzie o tym wiedzieć.
ja sie zaczynalem bawic fotografia od sonego v1i mimo iż też byl wolny jak cholera to dalo sie nim robic bardzo dobre foty.
glownie liczy sie pomysl i to jak to wykonasz, a aparat sobie z reszta poradzi![]()
Olympus e-500 + 17.5-45mm + helios 44m4 m42 + 2gb CF x233 + 256mb H xD + sakar 29MZ + AAA z tesco + cin scoop + torba z biedronki + who knows?
http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=14895
Witaj !
Mialem C-4000 Z i nawet robilem odbitki na sciane formatu 30x45.
Uzywalem tulejki i stosowalem filtr polaryzacyjny choc
trudno bylo w dzien na LCD zauwazyc dzialanie tego filtra.
Aparat ten jest najlepszy do super makro ale jednak
pod wzgledem pewnych rodzajow zdjec gdzie jest
duza liczba bardzo drobnych szczegolikow
to sprzetowo... juz na odbitkach 13x18 widac, ze
zaczyna na galeziach i trawie nienaturalnie oddawac te bardzo
drobne detale.
Wszystko zalezy co i jak Tobie pasuje bo nie da sie ukryc
ze obecne kompakty sa bardziej precyzyjne i lepiej oddaja
najmniejsze drobiazgi.
Stosowalem kiedys szerzej kompakty ale zwroc uwage,
ze brakuje tam... jednak... dobrego szerokiego kata a
na dzien dzisiejszy prosty E-410 z kitem zapewni Ci
znacznie lepsza jakosc techniczna zdjec i bedzie mniej
szumial na 400 ISO od C-4000Z.
Pozostaje tez fakt, ze C-4000Z chodzi na dawno nie produkowane
juz karty pamieci o poj.max. 128 Mb i te karty lubily sie z czasem sypac...
Wiec bedziesz mial kiepska perspektywe w tej materii
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak