Witam.
Panowie sprawa jest taka - mam ZD 14-54/2.8-3.5 no i jak to bywa - apetyt mi się wyostrzył (czyt. chcem szerszy kąt). Pod uwagę biorę 3 opcje:
1. ZD 9-18/4.0-5.6
2. ZD 11-22/2.8-3.5
3. ZD 12-60/2.8-4.0
Każda opcja ma swoje zady i walety, i tak:
1. ZD 9-18/4.0-5.6 - diablo szeroki, dobra cena; jak mawia stare fotograficzne porzekadło: obiektyw jest wart w przybliżeniu tyle ile kosztuje (w Fotoplus w Krakowie 1 725 zł - 165 zł od Olka czyni 1 560 zł), co pozwala z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąc, że zdjęcia nim robione będą niestety przeciętnej jakości (nie mówię tutaj o kącie!); ciemny
2. ZD 11-22/2.8-3.5 - świetna jakośc zdjęc, jasny (polecam opinię na
http://www.wrotniak.net/photo/43/zd-011-022.html). Do czasu wejścia ZD 12-60 był w sumie jedynym rozsądnym wyborem w szerokim kącie. No właśnie... do czasu aż wszedł ZD 12-60.... ZD 11-22 stoi dzisiaj 2 549 zł w Fotozakupach w T. Górach. Nie ma cash-backu od Olka
3. ZD 12-60/2.8-4.0 - no właśnie.. Cena najwyższa z tych trzech opcji, bo 2 699 zł w Fotozakupach przy najwęższym kącie. Nie ma cash-backu. Za to SWD i wyborna jakośc - najlepsza z tych trzech. Obiektyw niemal bez skazy, wszędzie rozpływają się w pochwałach:
http://www.wrotniak.net/photo/43/zd-012-060.html albo
http://www.optyczne.pl/116.11-Test_o...sumowanie.html.
Różnica w cenie w stosunku do ZD 11-22 mało istotna (150 zł), ale za to 1mm gorzej...
I co radzicie ? Nie mogę się zdecydowac. Niestety nie ma jeszcze porządnego testu ZD
9-18 ze zdjęciami (wzorem testów ZD 11-22 czy ZD 12-60), ale tak jak pisałem - wiele się po nim nie spodziewam - to jest jednak klasa low-cost (Standard wg Oly).
ZD 7-14 ? Genialny ale out of range. Sigma 10-20 ? Po pojawieniu się ZD
9-18 nie ma o czym mówic.
Będę wdzięczny za wszelkie Wasze rady, za które z góry dziękuję!
Pozdrawiam