robisz serię zdjęć, a punkt ostrości lekko się przestawia na całej serii
tak w E-330 jest
Niczego takiego nie ma.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
w E-330 jest, ciekawe czemu wyrzucili to z E-30
Może się kapnęli, że za bardzo nie ma to zastosowania i szkoda zakładki w menu.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
jak masz taką serię zdjęć to możesz trochę pocyganić z głębią ostrości
I jak wybadałeś co i jak...?
Ja miałem w E-30 to samo:
https://forum.olympusclub.pl/showthr...est#post576864
Dodam, że po wywołaniu w olkowym programie, brzydki pasek był praktycznie niewidoczny.
O/N
Przeglądałem fotki, niestety niewiele ich mam na wysokich czułościach. I na niektórych widać ten pas, a na innych go nie ma. Jak tylko znajdę więcej czasu (lub raczej kiedy tylko mi się będzie chciało), sprawdzę jaki wpływ na to ma działanie stabilizacji, LV, ustawienie gradacji i balansu bieli.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Z moich obserwacji wynika, że przy jotpeegach prosto z puszki to zjawisko nie występuje(przynajmniej w moim przypadku), jednak coś musi być na rzeczy, bo nawet na "optyczne pl" widać omawiane pasy na zdjęciach pod testem(iso 800 i wiecej...)
http://www.optyczne.pl/94.9-Test_apa...sumowanie.html
O/N
Okazało się że mam okazję przeprowadzić ciekawą sesję foto, 600km od domu, bez możliwości zdobycia jakiejkolwiek lampy, a w poniedziałek wielkanocny nie było zbyt słonecznie. Zrobiłem kilka zdjęc przy ISO 100, ale potem się już ńie dało. Najpierw ISO 400, potem ISO 800 na końcu ISO 1000 (wszystkie zdjęcia 50/2). Nie pokażę Wam ich na pewno teraz, bo dopiero wróciłem, ale z tego co widzę, to nie jest tak źle i po obróbce te z ISO 1000 raczej nie będą odbiegały (mocno?) jakością od innych w rozdzielczości maxmodels (czyli 540 pikseli w pionie).