Zostałem poproszony przez kolegę z pracy o naprawę zdjęcia, gdyż jest to jedyne jakie ma z lat młodzieńczych z brodą.
Niestety dostałem do dyspozycji skany na których widać fakturę papieru.
Ale stempel, ctlr+c ctrl+v, pędzel korekcyjny i kila godzin pracy dało taki oto efekt. Czy warto było, oceńcie sami.