Witam
Sprzedałem Dziadka, zostałem jedynie z E-410 i tak raczej pozostanie, bo małe rozmiary tego sprzęciku wyjątkowo przypadły mi do gustu. Dostałem dzisiaj propozycję kupna w atrakcyjnej cenie nowego zd 50-200 w starej wersji. Korci mnie bardzo, ale zastanawiam się, czy w praktyce współpraca takiego micro body z tym szkłem jest możliwa? Jak ten zestaw trzyma się w dłoni, co z wyważeniem? Jak z trzymaniem małej baterii w E-410 z tym słoikiem? Czy obsługa autofocusa takiego dużego szkła powoduje zwiększone zapotrzebowanie na energię? Czy jak złapię przypadkowo za sam korpus to obiektyw nie wyrwie mi z niego bagnetu? Próbował ktoś w praktyce zabawy takim zestawem? Będę wdzięczny za wszelkie opinie. Żeby sprawdzić w praktyce musiał bym zrobić 100 kilometrów a prawdę mówiąc szkoda mi czasu na to, żeby się przejechać tylko po to, aby stwierdzić, że e-410 w połączeniu z zd50-200 nie mam sensu.
Pzdr
H.