Zapewne właśnie błysk stroboskopowy jest tu kluczem do sukcesu. I chyba nawet dałoby się to zrobić jednym aparatem, o tak:
-aparat na statyw, długi czas i kręcenie zoomem w trakcie robienia zdjęcia
-dodatkowa lampa błyskająca w danych odstępach czasu (zgodnie z planem ilości faz ruchu, które mają być widoczne na zdjęciu) w trakcie robienie zdjęcia.
Pzdr