Założenia systemu 4/3 są takie, że każdy obiektyw musi mieć koło obrazu dopasowane do matrycy 4/3. Jeśli Sigma produkuje obiektywy z kołem obraz pod APS-C lub FF i tylko dokleja do nich bagnet E-Systemu, to nie są to obiektywy 4/3. Wydaje mi się, że jednak są i Sigma zmienia ich konstrukcję zgodnie z wymaganiami.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
To była odpowiedź do posta przemura![]()
Ostatnio edytowane przez epicure ; 25.09.08 o 16:27 Powód: Automatyczne scalenie postów
Obawiam sie jednak ze z punktu widzenia samej optyki, to jest dokladnie taki sam obiektyw, we wszystkich systemach. Czy jest osobna wersja Canon FF rozniaca sie czyms od wersji Canon APS-C? Kolo obrazowania musi byc dopasowane, ale raczej chodzi o minimalny wymiar. Zreszta tak naprawde kolo obrazowania okresla tylko ze w jakims okreslonym przez nie promieniu winietowanie nie powinno byc zbyt duze (no i ostrosc, tudziez rozne abberacje powinny byc na przyzwoitym poziome).
Pozdrawiam,
Przemek
To powiedz mi dlaczego jest takie duże wymiary, waży aż pół kilograma, czyli nic nie różni się zewnętrznie od szkieł pod inne systemy, a sporo ludzi mających Olki już patrzy na nie z apetytem?
Skoro to nie jest szkło pod 4/3 to co będzie robić pod 4/3? To samo dotyczy innych Sigm różniących się mocowaniem.
Skoro szkło pasuje pod większe matryce, to co za problem podpiąć pod mniejszą?
Wiadomo, że jak się robi coś "uniwersalnego" to trudno to nazwać dedykowanym.
Sprzedam: Om-d em-5 2, 12-40mm 2,8, 25mm/1,7, Sigma 105mm f/2,8 makro, 42,5mm f/1,8
No to mamy odmienne przypuszczenia, które i tak trudno będzie zweryfikować, więc pewnie pozostaną przypuszczeniami. Chyba, że jesteś pracownikiem Sigmy albo kupiłeś kilka jej szkieł i przekroiłeś na pół dla porównania
A są w ogóle wersje FF i APS-C tych samych obiektywów Sigmy? Jak na razie w przypadku wybranych modeli są tylko wersję pod 4/3, gdzie system określa wielkość koła obrazu, i wersje do innych systemów, gdzie pod tym względem panuje wolna amerykanka.
Z tego co wiem, to w systemie 4/3 nie chodzi o minimalny wymiar, tylko dokładnie taki, jaki ma być - ani o milimetr większy, ani mniejszy. Jeśli szkła Sigmy nie spełniają tego warunku, to nie są szkłami 4/3.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Mam odpowiedzieć dlaczego jest takie duże, czy dlaczego tylu ludzi chciałoby je mieć? Dlaczego jest duże, to nie mam pojęcia. Nie ja je konstruowałem. Niektóre szkła ZD też są duże - nie wiem dlaczego, ale są. Może tak jest łatwiej/taniej/szybciej/lepiej (niepotrzebne skreślić). Możliwe, że Sigma używa tych samych podzespołów i soczewek do produkcji obiektywów pod 4/3, bo tak jest taniej, ale ich konstrukcja jest nieco inna. Ba, na pewno jest inna. Jakby kwestia dotyczyła tylko zmiany bagnetu i odpowiedniego softu, to mielibyśmy więcej sigm niż zuiko w systemie. Fabryka by klepała tą samą konstrukcję i tylko Chińczycy w białych fartuchach przyklejali by do nich odpowiedni bagnet przed zapakowanie do pudełka.
Jak to: co? Będzie robić to, do czego jest przeznaczone. M42 i OM też nie są szkłami 4/3, a można je podpiąć i robić nimi zdjęcia. Tyle tylko, że to nie ja twierdzę, że Sigma produkuje szkła niezgodne ze standardami 4/3.
Nie wiem. Pytaj tych, którzy uważają, że jakiś problem istnieje. Ja do nich nie należę.
Ostatnio edytowane przez epicure ; 25.09.08 o 18:27 Powód: Automatyczne scalenie postów
Wydaje mi się, ze epicure ma rację. To nie jest na pewno tak, że różnią się tylko mocowaniem - przecież jeśli tak byłoby, Sigma wypuściłaby kazde ze swoich szkieł pod 4/3 - przeciez czysty zysk. Poza tym dlaczego taka 50/1,4 dla E gotowe jest dopiero teraz skoro dla innych systemów byla już pół roku temu? Widać musieli mieć czas na przeróbkę. Pewnie te same materiały, układ szkieł, rodzaj szkieł, ale różnymi rzeczami musi się jednak różnić.
Ale ja się nie znam na technikaliach... tak tylko na logikę biorę.
pozdrawiam
Moim zdaniem obiektywy Sigmy w systemie 4/3 mają jedynie zmienioną elektronikę, co wymusza system (przecież styki w bagnecie prowadzą do odpowiednich podzespołów wewnątrz). Mam wątpliwości, czy nawet zastosowano wewnętrzne ograniczenie pola obrazowego, aby obiektyw nie świecił bez potrzeby wokół matrycy (hehe to moja specjalność). Możnaby to sprawdzić wykonując na manualu zdjęcie na FF (na przykład Canonem 5D)
![]()
Ostatnio edytowane przez irek50 ; 25.09.08 o 20:34
Wielkość i waga sprzętu optycznego zależy od jakości obrazu i ilości światła które jest potrzebne do obserwacji, bądź zarejestrowania na matrycy (kliszy).
Im więcej światła, tym średnice większe i całość cięższa. Tak jest z obiektywami, lornetkami, teleskopami, itp.
Ja myślę, że poza aspektem rozważanych tu trudności technologicznych (szkła, mocowanie, elektronika) pozostaje jeszcze sprawa opłacalności. 4/3 to niszowy system w porównaniu do Canona i Nikona i może najzwyczajniej w świecie Pani Zosia w biurze do spraw badań rynku stwierdziła, że za mało się sprzeda i gra jest nie warta zachodu. Coś jak z Linuksem I Windowsem - Koledzy od Photoshopa, Autocada, 99% gier komputerowych etc. mają tego pierwszego po prostu gdzieś.
Poparcie mojej teorii jest w słowach epicure, że trzeba opracować szkło specjalnie pod system, a sam ten proces kosztuje na wstępie sporo. Innym dowodem na to jest wycofanie się Sigmy z produkcji 135-400mm - a przecież jest/było to fajne szkło do zestawu KITów.
Za 1,5 miesiąca zatem się dowiemy co nowa Sigma jest warta, skoro Baudolino twierdzi, że wtedy wyjdzie.
Sam z nieukrywaną ciekawością czekam na pierwsze testy i porównania.
Sprzedam: Om-d em-5 2, 12-40mm 2,8, 25mm/1,7, Sigma 105mm f/2,8 makro, 42,5mm f/1,8
No ale właśnie adapter jest potrzebny, by różnica w odległości znikła. To co go zastępuje w Sigmie na 4/3 - pogrubiona obudowa?
Redaktorom DPReview nie chodziło o stare Zuiko, tylko o Zuiko Digital (ED 50mm F2.0 Macro). I porównując zdjęcia zrobione Sigmą i ZD trudno się z nimi nie zgodzić...