Ostatnio edytowane przez EuroLiberty ; 6.02.09 o 11:49
5D II. Najbardziej narzekaja slubni, przy foceniach w trudnych warunkach AF D3/D700 dziala sprawniej wiec sie przesiadaja, ale nie kazdy foci sluby.
Mi AF z 5D wystarczylby w zupelnosci.
U teoretykow rozwala mnie tekst "5D nie ma krzyzowych bocznych wiec jest do bani". D3 tez nie ma, a dziala.
1 ostre zdjęcie na 10. Nie przesadzajcie z tym AFem, da się z tym żyć![]()
Owszem - nie każdy foci śluby ale canonowskie "piątki" to jakby ślubne aparaty, czasem nawet tak są nazywane. Nie wiem jaki był zamysł producenta ale realia naszego rynku takie właśnie są. Zresztą jak ślubny ma 5D/II to i tak wypas...
Nikoniarze pisali tez ze ISO powyzej 400 jest zbedne
Swiat Canonierow nie konczy sie na 5D, tak naprawde jest to jedyna chyba puszka na ktorej AF sa jakies narzekania.
Teoretykiem, dlatego nie napisalem czy AF jest dobry czy zly. Sprawdzilem dokladniej AF z 5D i jak dla mnie jest w zupelnosci wystarczajacy.
5DII to nie jest puszka ktora ma dogodzic wszystkim, jesli dla kogos AF jest bardzo istotny i musi miec FF to polecam 1D lub Nikona.
Kazdy ma swoje priorytety.
Sa zastrzezenia do obrazka ktory wypluwa 5D? Ja nie mam, to jest dla mnie priorytet.
Moim zdaniem w kotlecie sprawny AF ważniejszy od delikatnego szumu.
E- system i N-system