Skoro ten AF jest taki kiepski w 5D MkII i jest jeszcze droższy od D700 to dlaczego D700 jest od ręki a na 5D MkII trzeba długo czekać?
Ja w każdym razie dalej stoję przed wyborem zgrabnego FF![]()
Skoro ten AF jest taki kiepski w 5D MkII i jest jeszcze droższy od D700 to dlaczego D700 jest od ręki a na 5D MkII trzeba długo czekać?
Ja w każdym razie dalej stoję przed wyborem zgrabnego FF![]()
ee tam...
trzeba czekać w Polsce - w ostatni weekend c5II do kupienia od reki w Kolonii w sklepiku przy katedrze
kwestia ceny.
Na nikona d700 w ub. roku też trzeba było sporo czekać.
Każdy z dwóch wymienionych ma swoje zalety i wady/ co kto lubi. Ja stojąc przed wyborem (z Olka na C/N) świadomie wybrałem d700+24-70 i...jest MIAZGA!
też ciekaw jestemwiara w technikę jest tak duża, że chyba chodzi o jakąś miażdżącą przewagę czegoś nad czymś .... ale mnie emocje nie rajcują tylko fakty ..
![]()
Miazga, znaczy kasy 2 razy wiecej jak za zestaw z E-systemu a zdjecia na takim samym poziomie![]()
Rolleicord, Canon
flickr
Napisze pierwszy i ostatni raz, aparaty FF i 4/3 posiadaja wady i zalety, chodzi o to, aby przy robieniu zdjec nie korzystac z wad danych puszek.
Rolleicord, Canon
flickr
Co jest?
Też mam to ustrojstwo (D700) ale podobnych wrażeń nie doświadczyłemMiazga
W zależności od kontekstu określenie czegoś strasznego, przerażającego, ciężkiego lub silnie ekscytującego, działającego na umysł.
To zapewne z powodu braku części w/w zestawu w postaci obiektywu 27-70
PS
A miało byc bez OT...
Ostatnio edytowane przez rocco ; 12.02.09 o 17:52
haha, jakbym wiedział wcześniej że D700 jest lepsze niż psychotropy....
Panowie piszący o AF w 5d. Może i on jest kulawy, nie sprawdza się na ślubach czy w trudnych sytuacjach zdjęciowych, ale... Jest całkiem przyzwoity w większości zastosowań. Moja żona co tydzień na sesjach wypstrykuje tysiące zdjęć i nie narzeka, znaczy się nie ma spadów ze względu na ostrość. Naprawdę trudno powtórzyć sesję np. z Agnieszką Rylik z powodu ostrości zdjęć. Ale nigdy takiego problemu nie było. A uwierzcie mi, że potrafi mi towarzyszka życia truć cztery litery, że paproch na matrycy, albo coś innego nie funguje. W życiu nie pisnęła o AF. Co ciekawe, ja szału dostaję, bo ona ciągle używa skrajnych pól, więc za każdym razem, jak fotografuje coś ważnego, trzęsę się o wyniki. Bez potrzeby.
To jest opinia technicznego, asystenta fotografa.
Pozdrawiam
Radosław "Radio Erewan" Przybył
http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
* Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto