Przez lata fociłem analogiem. Tam maksymalna czułość filmu kolorowego to było 400 ASA (czyli mniej więcej 400 ISO). Były 800tki, ale dawały duże ziarno (szum). Mało kto miał jasne obiektywy - ja w każdym razie nie miałem. Mimo to trzeba było sobie jakoś radzić. I tu flesz okazywał się niezbędny.
Hehe, dziewczyna planuje swoją pierwszą lustrzankę a wy jej już system rozbudowujecie, RAW-y doradzacie...
Moja rada - jako pierwszą lustrzankę kup sobie najtańszą. Gdy poznasz już tajniki i niuanse focenia lustrem (szybkość ,GO, wpływ jasności szkieł itp.) nie będzie ci żal sprzedać i kupić właściwą do wybranej przez ciebie dziedziny.
nie chce na nikogo zrzucić odpowiedzialności tylko poznać opinię osób które się na tym znają.
Fotografować planuję.. właściwie jakoś sprecyzowanych planów nie mam.
Na pewno sport, a poza tym nasze piękne KaszubyDlatego też myślę że narazie e510/e520 w dual kicie mi wystarczy.
Świetne te zdjęcia!
Nic odkrywczego nie napiszę - jeżeli Sama jeszcze nie do końca Wiesz czego potrzebujesz to (jeżeli zdecydujesz się na Olka) bierz 510 + 2 x kit. Pofocisz, poznasz sprzęt , później dojdziesz czego Ci brakuje. Można ten aparat wyrwać za naprawdę niewielkie pieniądze.
Pozdrawiam
Zapraszam do mojego wątku ze zdjęciami: Poszukiwania
w fotografii sportowej przy olympusie może być problem z AF, jeśli będziesz z niego korzystać
E-410 + Zuiko 14-42 + Zuiko 40-150 - - - w szafie jeszcze FED4; FED5; Zenith + Helios 44-2
TrzystaTrzydziestka ze starym/wolniejszym/jasniejszym 40-150 dawala rade, wiec z nowym pewnie bedzie lepiej. A sport to najlepiej 50-200!![]()
![]()
Zajefajne szklo!
Niestety przy tym zestawie nieostrosc to w 99% przypadkach wina fotografa...
A temat cos mi sie wydaje... dziwnie blisko znajomy![]()
Alicja & E-330/14-45/40-150/FL50R & D7000/18-200/70-200f2.8/50f1.4
My life is brilliant (-: But it's time to face the truth... Umiesz liczyć? Licz na siebie.
A ja mam 510 + double kit, i bardzo sobie chwalę. Jest to moja pierwsza lustrzanka cyfrowa, i też można nią cyknąć fajne foty.
Jeśli masz szansę kupić razem z FL-36 - kupuj.
To dobry sprzęt, rozwojowy - możesz dokupić wiele innych przydatnych szkiełek, za w miarę normalne, pieniążki.
I jeszcze doradzę to, co doradzano mnie - pójdź do jakiegoś MM, albo innego fotosklepu, nie słuchaj ględzenia sprzedawcy, tylko złap sprzęt do ręki, porównaj z innymi (canon, nikon, sony).
Oprócz parametrów, ważne jest to jak aparat będzie w ręku leżał.
Powodzenia
Oj nie, to nie jest dobry pomysł. Ja kupiłam e-500 (moje pierwsze lustro) na raty, dopiero ostatnio przesiadłam się na e-510. Marzy mi się coś lepszego, ale trzeba brać siły na zamiary - nie stać mnie. Zabawa w wymianę sprzętu może jest ok, kiedy ktoś ma kasę - inaczej to raczej średnio realne.
![]()