Zwykle na to mówi się "bafle" od angielskiego określenia. Nie wiem jak Ty to sobie wyobrażasz. Ktoś kto ma np. 2 aparaty z matrycami w różnymi proporcjami matrycy będzie oddawał szkła do serwisu przed każdym przełożeniem między aparatami? Olympus może sobie pisać w materiałach co chce, ale poprzez takie, a nie inne proporcje bafli ustalił raz na zawsze proporcje matryc.
Oczywiście -olympusowi i całej reszcie KvM wytłumaczył właśnie co to są bafle i czego nie można zrobić BO.
Nic -teraz już olympus nie ma innej możliwości tylko zacisnąć zęby i trzymać się tego co KvM -"słońce cyberfoto" prawi.
Duzo w tobie entuzjazmu Piotrze, ale jak zwykle niewiele rozumiesz. Tylko sie nie pogniewaj.
Nie chodzi tu o wielkosc. Oczywiscie byly male lustrzanki na blone 35mm, dzis bysmy powiedzieli wielkosci FF. Dzis rowniez mozna je skonstruowac, tak jak piszesz.
Tylko po co lustro, po co mechaniczna migawka, po co halas, po co skomplikowane projekty szkiel, skoro mozna je przesunac blizej matrycy.
m4/3 nie jest konkurencja dla lustrzanek, to poczatek rewolucji, ktora zniszczy swiat lustrzanek, lub pozostawi jakas nisze dla wielbicieli klapniec lustra.
Nie chodzi bynajmniej o wielkosc matrycy. 4/3 czy crop, czy FF, niewazne, aparaty nie beda posiadaly luster. Bo po co im lustra?
czesc.Ch.
Mylisz się. Olympusowi nie trzeba nic tłumaczyć. Doskonale wie do czego bafle służą. Sęk w tym że optymalizuje je pod matryce w proporcjach 4:3, a nie innych. Wbrew temu co pisze grizz wymiana bafli to nie zawsze prosta rzecz. Niektóre obiektywy mają bafle wbudowane także wewnątrz, a nie tylko przy krawędzi jak np. tu
fotka pochodzi z fotopolis.pl
Dodatkowo także kształt osłon przeciwsłonecznych jest optymalizowany pod konkretne proporcje i rozmiary matrycy. A wszystko to po to by "ograniczyć ilość wpadającego przez obiektyw światła bocznego, pomagając redukować bliki z dodatkowych wewnętrznych odbić, ale przede wszystkim poprawiać ogólny kontrast zdjęcia."
Ostatnio edytowane przez KvM ; 16.09.08 o 09:39
Czy wiecie jaki rozmiar matrycy ma ten nowy system ?
Czy taki jak w 4/3 czy mniejszy ?
/*...................*/
/* ...........................*/
Nie rozumiem po co to cale bafle.... to było potrzebne tylko dlatego ze Olympus nie użył odpowiedniego materiału na ściankach dookoła matrycy, wystarczy zrobić coś takiego jak masz w nasadkach na obiektywy (takie schodki które zapobiegają odbiciu światła w szkło obiektywu) i po kłopocie.
może coś mi umknęło w całej idei....
-o! przykład
mając 8 szkieł bez "bafli" które nie pomagają im na to i na siamto.
i 1 z baflem pomagającym na to i na siamto -jest niemożliwym by używać tych 8 bo akurat ten z "baflem" zawsze samemu wskakuje na aparat i nie da się go już odczepić.
Cały świat foci starymi szkłami podpiętymi do cropa 1,6 1,5 1,7 w których światło odbija się we (wszystkim niezbędnej i profesjonalnej) komorze lustra jak górnik po wypłacie ale one są SYSTEMOWE (!!!).
U olympusa oczywiście uniemożliwiłoby to ich używanie -bo KvM tak napisał amen.
a wszystko to przez 3 śrubki które ktoś nieobeznany z "dyrektywami KvM" mógłby nieopatrznie odkręcić nie pozbywając się nawet gwarancji...
! a nie !
Kształt tulipanka pogrzebał tą możliwość bo co z tego że ich najczęściej nie używam (brak dostępu do zakręconego filtra lub założony uchwyt cokina z modułową regulowaną osłoną ). Wyprodukowanie innego tulipanka lub użycie pilnika by odciąć zawadzający kawałek jest niemożliwe bez użycia technologii zastrzeżonych dla wojska.
Ostatnio edytowane przez mynameisnobody ; 16.09.08 o 10:07