Witam!
Wiem, że takie wątki już sie tutaj pojawiały. Przeczytałem ale poza jednym względnie ciekawym kompaktem Fuji to nic więcej nie wyłowiłem.
Chcę kupić jakąś "małpkę" głównie z przeznaczeniem dla żony. Ostatnio odmówiła zabrania mojego Olka 330 - "Wielki taki, ciężki i w ogóle będę musiała na niego uważać"
Szukam więc aparatu który:
- będzie mały, smukły
- będzie zasilany zwykłymi "paluszkami"
- względnie wytrzymały (ja zabierałbym go pewnie czasami na rower
- na jakieś normalne karty - microSD? (byle nie olkowe xD czy sony MemoryStick)
- jakość zdjęć - nacisk kładę na kadry plenerowe, ludzie. Na pewno nie zależy mi na makro.
- najlepiej do 500 pln ale jeżeli coś szczególnie godnego uwagi to i więcej
Czy ktoś może coś polecić?
Z góry dzieki za sugestie.