z tłem nie mialem za bardzo co kombinowac bo kosciol nie jest wykonczony tylko sam ołtarz i za to co widac, wiec takie musialo byc.
z tłem nie mialem za bardzo co kombinowac bo kosciol nie jest wykonczony tylko sam ołtarz i za to co widac, wiec takie musialo byc.
nie no moze nie musialo byc ale tez nie chcialem przeszakdzac pierwszemu fotografowigłębie mozna zrobic tez w photoshopie ;D heh dzieki za rady
napisz mi czy stofen to dobry wybor na lampe
![]()
Te dzieci gryzły? Nie bardzo rozumiem dlaczego zdjęcia są z tak daleka? Do tego fotografując dzieci nie wystarczy pochylić aparat czy przykucnąć. Ja często aby mieć dobrą perspektywę po prostu się kładę na ziemi. Inaczej jest jak jest.
Nie no alakin zartuje z photoshopemjestem wdzieczny za porady i przyjmuje je do wiadomosci i nastepnym razem sprobuje je zastosowac w praktyce
Napisz mi co z tym dyfuzorem please!!
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
jesli chodzi o dzieci to chcialem uchwycic jak znalazly sie w centrum uwagi wszystkich gosci ;D
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
zgadzam sie ze zdjecie od dolu by bylo lepsze ale bylem gosciem na tym weselu wiec troche glupio by bylo tarzac sie po podlodze ;P![]()
Ostatnio edytowane przez dar_son ; 8.09.08 o 19:44 Powód: Automatyczne scalenie postów
Twoim celem powinny być dobre zdjęcia a nie przemyślenia czy jesteś gościem czy nie gościem. Jak uważasz, że coś „nie wypada” to lepiej nie robić wcale niż byle jak.
ale chyba nie jest tragicznie, obecni na weselu byli zadowoleni z foty i chwalili ;D również kolega ktorego to wesele bylo dziekowal za zdjecia i byl zadowolonywiec chyba nie jest najgorzej. Wasze porady i troche praktyki i moze cos ze mnie bedzie
![]()
Panowie powiedzcie mi jakiego typu dyfuzora uzywacie i jaki sie najlepiej sprawdza??? Prosze o porade!!
Ostatnio edytowane przez dar_son ; 9.09.08 o 18:07
O jak największej powierzchni.
Oczywiście skonfrontowanej z wygodą używania.
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.