Tylko ze w Nikonach masz używalne 6400 to po co wtedy IS? Inna sprawa ze czytałem sporo lamentów na 24-70...ale nie miałem w ręce wiec nie mogę nic powiedzieć.
Tylko ze w Nikonach masz używalne 6400 to po co wtedy IS? Inna sprawa ze czytałem sporo lamentów na 24-70...ale nie miałem w ręce wiec nie mogę nic powiedzieć.
no wlasnie, iso 6400 jest lepsze od iso 1600 w olku, wiec kwestia stabilizacji odpada
szczegolnie przy krotkich ogniskowych
a przy dlugich najlepiej zainwestowac w obiektyw z is, choc to juz bardzo droga zabawa przy ff![]()
Ja tylko nieśmiało wtrącę, że IS nie zastąpi wysokiego ISO i odwrotnie. IS to taki prawie statyw, a wysokie ISO, to takie prawie światło. Stabilizując aparat niekoniecznie chcę stabilizować obiekt.
Chodziło mi o to, o czym pisze Miś. Przy czasach 1/20s, 1/30s można robić fajne wyluzowane fotki na imprezach a bez stabilizacji będą one dodatkowo poruszone (cały kadr).
Tak w ogóle to miło jest zapomnieć o ogniskowej a jedynie pilnować żeby czas utrzymywał się w granicach rozsądku.
Ostatnio edytowane przez KaarooL ; 6.10.08 o 15:20