No nie głupia myśl Klubowiczów jak braci trzeba traktować, a bracia się dzielą
No nie głupia myśl Klubowiczów jak braci trzeba traktować, a bracia się dzielą
Ja nie lubię Praktik. Bo mi się źle kojarzą - z PRLowskim dziadostwem. Fotografowałem jako dzieciak jeszcze za bolszewika. Wtedy dla przeciętnego człowieka dostępne były jedynie ruskie Zenity i enerdowskie Praktiki. O japońskich cudeńkach można było tylko pomarzyć przeglądając prospekty i katalogi.
Fotografując praktiką nie miałbym funu, a o to przecież w tym wszystkim chodzi. Kompletując system OM spełniam marzenia z dzieciństwa...
ps. Ktotek ma oczywiście rację. Racjonalnie rzecz rozpatrując enerdowskie praktiki to bardzo zacne aparaty.
Ja mam OM-40. Ktoś gdzieś napisał, ze aparata była niedoceniona. I to prawda. Świetny pomiar światła. Naswietliłem dwa slajdy i nie ma problemów z ekspozycją. Pomijam te klatki, przy ktorych kombinowałem zamiast słuchac aparatu.
Jak byś miam zachciankę robić na 3200 ASA to światłomierz też to ma. W przeciwieństwie do innych z serii amatorskich ma metalowy korpus.
Pozdr.
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Ja zaczynałem od OM-20, bo w przeciwieństwie do OM-10 ma on nie tylko priorytet przysłony, ale i pełny manual bez adaptera. Ten aparat jak na początek jest bardzo dobry, lekki, ale niestety trochę potrafi szarpnąć lustrem. To nie ta kultura pracy co OM-2 czy OM-4, ale w końcu jest dwu-, a nie jednocyfrowym modelem. Jeśli chcesz OM, to na początek myślę, że OM-20 będzie dobry, bo nie będziesz musiał (jak w OM-10) szukać adaptera, by mieć pełny manual i będziesz miał pokrętło czasów przy bagnecie obiektywu (super sprawa, bardzo wygodne).
Pzdr
Dzięki Panowie za komentarze!!!
Tak zdecydowałem.... Poluję na coś z OM. Doskładam pieniążków i wchodzę w OM - jak się bawić to się bawić!!!
Moje marzenie 50 1.4 Przekonaliście mnie
Słuchajcie a jeszcze taka sprawa. Jak sprawdzić analoga tak na sucho bez kliszy? Jest w poznaniu parę antykwariatów ze sprzętem i kilkukrotnie było coś fajnego a nie do końca widziałem jak się zabrać za sprawdzenie tego.
Macie jakieś metody?
mam kilka praktic.. co do 50/1.4 to nie myśl sobie, że istnieją tylko pod OM. Mam Takumara 50/1.4 (m42) i na nic innego bym go nie zamienił - super szkiełko zarówno pod analoga, jak i plastikowego olka.
praktike można dorwać naprawdę za małe pieniądze. najtaniej udało mi się upolować MTL-5 za 50zł.. chociaż akurat emteele mają a'la dalmierzową matówkę, czym się z początku bardzo podniecałem ale jak przyszło do uwieczniania poruszających się obiektów (szczególnie tych groźnych - np. bardzo agresywnych babć w Wielki Piątek w Kalwarii Zebrzydowskiej) - miałem mętlik w głowie. wolę tradycyjne PLC lub TL, zwłaszcza, że są tańsze.. do MTL już się przyzwyczaiłem ale to trochę trwało i było wspierane równoczesnymi szaleństwami ze starym dalmierzem.
podsumowując jak wejdziesz w m42 będziesz miał równie uniwersalne szkiełka pod analoga jak i pod cyfrę. a w świecie m42 jest dużo bardzo tanich słoiczków w niskich cenach
edit
co do sprawdzania no to - patrzysz przez wizjer czy coś widać i czy nie ma syfów ani rys. następnie podpinasz jakieś szkiełko - sprawdzasz czy umiesz wyostrzyć, kręcisz wszystkim czym się da i sprawdzasz czy chodzi jak powinno, następnie otwierasz klapkę, "nakręcasz film" i sprawdzasz na różnych czasach czy migawka przechodzi mniej więcej z tą prędkością co powinna (najprościej np 1/20: wolno, 1/500: szybko..). w praktikach ponadto często jest uszkodzony samowyzwalacz, więc jeśli takowy jest to go nakręcasz i sprawdzasz czy wyzwoli migawkę. jeśli jest wyjście na lampę możesz też sprawdzić czy ją wyzwala...
Ostatnio edytowane przez Syd Barrett ; 29.08.08 o 00:31
W m42 jest dużo dobrego - ale też dużo syfu.
Mam trochę szkieł pod m42 w sumie wgryzłem się już w tą radziecko - nrdowską technologię
Ten radioaktywny Takumar jest boski... wiem, miałem okazję się nim pobawić... Cud szkło, ostre piękny bokeh... tylko cena też ładna - około 400zł
Praktica kusi swoją ceną... Ma też swoją klasę.
Muszę się z tym przespać.
Dobranoc
Chcesz wydać niewiele na analoga i być zadowolonym to kup Prakticę. Najbardziej zaawansowane i bezawaryjne korpusy należą do serii B. Są to modele B200 i BC1 i pomimo mało popularnego mocowania bagnetowego warto się im przyjrzeć. Fabryczny reduktor na M42 zapewnia bezproblemowe korzystanie z bogatej oferty obiektywów, od 16mm (rybie oko) do 1000mm (lustrzany tele), za śmieszne pieniądze w porównaniu do innych systemów.
Wygoda obsługi i możliwości BC1 dorównują, a często przewyższają parametrami konkurencję (amatorskie OM, Pentax ME super). Praktica B200 i BC1 ma czuły i szybki światłomierz oparty na arsenku galu. Dokładność pomiaru pomimo wieku obydwu modeli jest porównywalna z E-1, a informacji w wizjerze mogą pozazdrościć nawet obecne cyfrówki (diodowa drabinka czasów o zakresie 1/1000s do 8s z możliwością obserwacji poziomu prześwietlenia lub niedoświetlenia, wskaźnik gotowości lampy błyskowej, informacja o używanej przysłonie).
Możliwość ustawienia ISO od 12 do 3200 z dodatkową korekcją 2EV w każdą stronę, co pozwala na stosowanie filmów od ISO 3 do ISO 12800. Automatyka naświetlenia od 1/1000s do 40s, a manualne ustawienia w przedziale 1/1000s- 1s. Synchronizacja błysku w B200 do 1/125s, a w BC1 do 1/90s. Migawka metalowa o przebiegu pionowym sterowana elektronicznie. Przy wyczerpanej baterii dostępny czas mechaniczny ok. 1/100s.
Można jeszcze wspomnieć o przycisku kontroli GO i samowyzwalaczu, a także drugim gniazdku synchronizacji umożliwiającym wyzwalanie jednocześnie dwóch lamp błyskowych. Dostajesz tak wiele za tak niewiele.
Praktica BC1 to ostatni metalowy korpus w serii B, z miękkimi, skóropodobnymi okładkami z przodu i z tyłu korpusu. Jego wielkość i waga są porównywalne z OM.
Pozdrawiam.
Dorjan dzięki wielkie za tak dobre przedstawienie tematu.
Jeżeli dobrze działa ze szkłami m42.... to też jest bardzo sensowne wyjście...
Co do zakupu. Najlepiej allegro? Czy polecacie coś innego?