Witam. Po kilkudniowej wspaniałej pracy Lumixa zauważyłem, że dźwignia zoomu zaczęła działać z dużymi oporami. Po przesunięciu dźwigni w lewo lub w prawo nie wracała natychmiast do pozycji zerowej i działała z dużymi oporami przez co korzystanie z tej funkcji przy kadrowaniu i podglądzie zarejestrowanych obrazów było uciążliwe lub wręcz niemożliwe. Mniej więcej można to przyrównać do skręconego mocno pokrętła poprzez uszczelkę gumową, gdzie obrót z duża siłą jest możliwy, ale powrót następował bardzo powoli. Po jakimś czasie niedogodność ta ustąpiła. Działanie takie zauważyłem po wykonaniu kilku fotografii podczas podróży samochodem i robieniu zdjęć przez otwarte okno (być może pod wiatr). Sam sposób kadrowania jest bez sensu, ale niestety na autostradzie to była jedyna możliwość. Obecnie problem ustąpił więc pójście do serwisu będzie mało efektywny.
Co o tym sądzicie? Ciekawy jestem Waszego zdania na ten temat. Dziękuję za pomoc.