nev- fotkowe co nieco

[rocco]

No coś tam mam. Ale bliżej, więc przy długim czasie ruch widać...

7. jakaś mocno ruchliwa dzidzia
i
8. dziewczyna, co wpadła w oko... to lekko przycięte, bo inaczej się nie dało, ale efekt już nie ten chyba

Coraz lepiej, coraz lepiej

[nevra]

No to coś z innej beczki, a właściwie- z fontanny. Zrobili u nas takie coś, co sobie pryska dość różnie. I można między psiknięciami chodzić. Zanim urosną.

9 - zielone
10 - kolorowe

[nevra]

Po powrocie z serwisu.

Ostrzy czy nie ostrzy?

11 chyba

[hades]

Ostrzy jak trzeba.

[aga_piet]

Ale ciekawe te efekty z luminarium. Najfajniejsze w kontekście ludzkim.
Nie wiem, czy bym dała radę wygrać z kilometrową kolejką ale widzę, że trza polować na takie cudo.

[nevra]

Ale chyba brzydki...

[K_Puchatek]

Ale chyba brzydki...

Aa tam od razu brzydki... Ostry jak trzeba, ładny jak trzeba, może tylko kadrowałbym trochę ciaśniej, troszeczkę razi obcięty u dołu listek i może odrobinę za duże nasycenie kolorów...
Taka sobie opinia amatora...
Pozdrawiam

[nevra]

Kolorki takie miał. Sama się zdziwiłam. Nie chciałam deptać klombów w botanicznym, ani ciachać potem.

Zmiana tematu.

Reportaż, sport, ludzie- to akurat nie moja bajka. Ale trafił się maraton. Pierwszy raz byłam na takiej imprezie, zresztą stosunkowo niedaleko od startu (i od domu), więc większość miała sporo sił, biegła kupą i trudno było wyłapać smaczki. Poza tym paskudne rozkopki w tle. Przydałyby się ze dwa aparaty z różnymi czasami, jeden koniecznie z lekko 1/500, słoneczna pogoda i ktoś nade mną mówiący, co ciekawego nadbiega na drugiej piętnaście.

Powiedzcie, czy to się w ogóle nadaje do oglądania? Jak takie imprezy dobrze focić? Za rok będzie kolejny.

Fotki niemal niePSute. Orf i Neat.

Startu nie mam , trochę z trasy i z mety. I parę słów objasnień.

12.Oprócz ponad 1100 biegaczy startowały wózki

źródło

13.Ci dwaj przybiegli na metę w kolejności odwrotnej do numerów

źródło

14.Pierwszy z naszych na moście

źródło

15.Energii, jak widać, im nie brakuje...

źródło

16.Kupą mości panowie, kupą...

źródło

[aga_piet]

Podobają mi się. Widać wysiłek, grę mieśni... Chyba trudno wyłapywać smaczki... przebiegną raz-dwa i po ptokach Myślę, że ciekawie mogłyby wypaść zbliżenia twarzy.

[ch4rlie]

Bardzo fajny reportaż . Fotka nr 14 najbardziej mi się podoba, choć nie potrafię powiedzieć czemu.