Witajcie - tak trochę z innej beczki.
Nie zawsze E510 da się ze sobą targać więc dokupiłam używaną małpę - rzeczonego Nikona. Niepokoi mnie jeden objaw - przy dłuższym używaniu, zwłaszcza z lampą owa małpka dość wyraźnie się nagrzewa, jak dla mnie przegrzewa. Czy to spotykany objaw pracy akumulatora i wyładowywania się lampy? Aluminiowa obudowa pewnie potęguje to odczucie, ale nie spotkałam się dotąd z "gorącymi małpkami". Może ten typ tak ma?