Jak bedzie kicha i kupiłeś w sklepie to postaraj się reklamować.
Lepiej by było O.K.
Powodzenia
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Zrobiłem następną odbitkę z nowej paczki i wszystko jest ok. Cholera. Chyba nie chce mi się reklamować jednej paczki, ale boli stracony czas :/
I wkurza. Powodzenia
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Zrobiłem drugą odbitkę z nowej paczki i... RYSA. Tym razem postępowałem trochę brutalniej z papierem niż z poprzednią odbitką w kuwecie, bo tamta się lekko nie dowołała w jednym miejscu, no ale... Z Ilfordem się w ogóle nie cackałem i nie ma nic takiego.
A weź wyjmij nieobrobiony papier i obejrzyj przy normalnym swietle. Ja się nigdy nie cackałem z odbitkami i nie przypominam sobie abym miał porysowaną odbitkę.
Zdarzało sie tylko jak po chamsku prostwoałem po zdjęciu z suszarki, ale w sosach nigdy.
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Teraz następna poszła bez rys. To już ostatnia, zamykam ciemnię. Następnym razem zaopatrzę się na wszelki wypadek w paczkę papieru Ilforda. Wcześniej też się nie cackałem, ale na Ilfordzie i rys nie miałem. A tu są. Może muszę się nauczyć używać tej Fomy i jeśli jeszcze trafię na dobrą partię to będzie git.