Polecam:
Ilford Pan50 do widoczkow i portretu - male ziarno
Kodak Trix 400 - bo daje znosne ziarno nawet przy forsowaniu do 3200
Fuji Velvia 100 - za kolory i dobre efekty przy skanowaniu do pliku cyfrowego,
Ps.
Agfachrome 50 - totalna porazka.
Polecam:
Ilford Pan50 do widoczkow i portretu - male ziarno
Kodak Trix 400 - bo daje znosne ziarno nawet przy forsowaniu do 3200
Fuji Velvia 100 - za kolory i dobre efekty przy skanowaniu do pliku cyfrowego,
Ps.
Agfachrome 50 - totalna porazka.
Rolleicord, Canon
flickr
k@czy, a próbowałeś z HP5+? Jeśli się go dobrze wywoła, to jest bardzo przyjemny. W Rodinaly 1+50 wychodzi trochę za duże moim zdaniem ziarno. W jakimś LC-29 powinno być dużo lepiej.
HP5+ jest cudny
Zrobiłem kilka rolek Tmaxa 400 wołanego w dedykowanej (Tmax) chemii i jestem średnio zadowolony. Zmieniłem na Trixa 400 wołanego w Microphenie i jest lepiej. Doskwiera brak skanera, radzę sobie kładąc film na lightboxie i robiąc mu zdjęcie (Canon 30D+Sigma 105 Macro).
Tutaj Trix 400 wołany na 800 (Canon 300V+EF 35/2.0):
Ja sie przypiąłem do T-maxa/21DIN jak rzep do psiej d... i na razie nie zmienię. Nie wołam w Kodaku tylko w Ultrafinie plus (1+7) i zapomniałem o przepałach. Szczegóły w światłach i w cieniach. Daje też piękną ostrość. To tylko moje subiektywne odczucia, nadal mam we łbie odniesienia do filmów made in DDR.
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
Proszę w miarę możliwości o jakieś podczepienie tego posta/pliku.
Zeskanowałem katalog filmów (z 1995 roku) i poniżej zamieszczam do niego link.
http://uploaded.to/?id=15kf53
Plik jest w PDF. Jestem pewien, że nie jednej osobie się on przyda. Macie tam wszystkie filmy negatywowe i pozytywowe jakie były dostępne w 1995 roku wraz z ich dokładną charakterystyką (m.in. ziarnistość), a także wskazanie zastosowań do jakich się najbardziej nadają.
ZAPRASZAM: https://www.facebook.com/emil.dzemski, blog http://dzemski.blogspot.com
Dzięki dzemski!
dodałem do rep
a dziękuję
ZAPRASZAM: https://www.facebook.com/emil.dzemski, blog http://dzemski.blogspot.com
Moje pytanie moze troche profanum, ale...macie namiary na jakies dobre laby, ktore wywoluja filmy cz-b (nie proces C41) oraz skanuja do pliku cyfrowego w rozdzialce sensownej rozdzielczosci i do tiff. Pewnie tak to tylko w erze ale warto zapytac. Znalazlem narazie "Megapiksel" z Lublina.
Rolleicord, Canon
flickr
Kup koreks i chemikalia. Koszt niewielki, a przyjemność z samodzielnego wywoływania ogromna. To naprawdę nic trudnego - jeśli potrafisz zrobić zupę czytając przepis to bez problemu wywołasz film.