Obiektywy typu tele w wersji pro (ponad f300mm) są bardzo drogie. W kontekście aberracji chromatycznej proszę o wyjaśnienie różnicy między obiektywem normalnym, a tele...
(dlaczego tak trudno zbudować tele w wersji apochromatycznej?)
Obiektywy typu tele w wersji pro (ponad f300mm) są bardzo drogie. W kontekście aberracji chromatycznej proszę o wyjaśnienie różnicy między obiektywem normalnym, a tele...
(dlaczego tak trudno zbudować tele w wersji apochromatycznej?)
Czyżbym miał doprecyzować pytanie ? ... czy dać odpowiedź? --Pytanie jest ściśle optyczne i nie zawiera pułapek.
Obiektywy apochromatyczne są drogie ponieważ do korekcji aberracji chromatycznej użyte są dodatkowe soczewki wykonane z innego rodzaju szkła, o innej dyspersji, kompensującej skupienie widma kolorów. Soczewki takie są po prostu droższe od "zwykłych". Poza tym, aby utrzymać dużą jasność obiektywu, szkła muszą mieć dużą średnicę. Ich produkcja jest trudniejsza i dłuższa co jest następnym czynnikiem wzrostu kosztów.
Chodziło mi o to, że odległość płaszczyzny głównej (i tylnej soczewki oczywiście) do matrycy (błony fot.) w obiektywach o długiej ogniskowej jest znacznie większa niż w obiektywie normalnym . Nawet stosunkowo małe rozszczepienie światła na tej długiej drodze ulega spotęgowaniu (proporcjonalnie do odległości). Dlatego korekcja apochromatyczna wymaga w tym wypadku znacznie większej precyzji i odpowiednio drogich
odmian szkła. --pozdrawiam
---------------------------
Mniej wiecej o tym kevin pisał
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Proste pytanie uzupełniające : Dlaczego teleobiektywy lustrzane nie mają praktycznie kłopotów z aberracją chromatyczną?
Ostatnio edytowane przez irek50 ; 21.02.09 o 02:43 Powód: Automatyczne scalenie postów
kevin: Doskonale --pozdrawiam
To jak jesteśmy przy układach...
Jak nazywa się, wynaleziony prawie 150 lat temu układ optyczny korygujący większość wad optycznych - nie tylko wspomnianą wyżej aberrację chromatyczną, ale także wady geometryczne - aberrację sferyczną, komę, dystorsję? Ta idea stosowana jest do dziś we wszystkich szanujących się obiektywach.
Bingo! Mimo różnych nazw obydwie odpowiedzi w 100% poprawne, ja miałem na myśli aplanat, bo to jest chyba pierwotna nazwa wynalazku.
Proszę, następną zagadkę zadaje Smerf Rocco.![]()