Ślubne, czyli mariush kicz prodżekt

[voovoo2]

Ciekawe ile tych pieknych zdjęć po rozwodach ląduje w smietniku lub robi za podpałkę do grila na imprezie rozwodowej???
Tak czy siak,rozwodowe balangi to kolejne pole dla fotografistów!!!!
Szkoda,że coraz więcej slubnych fotografii jest tak bardzo podobnych do siebie,pomimo moczenia w morzu,skoków,podskoków i innch dziwactw

[Sawa]

Cześć Mariushu,

Mi się zdjęcia podobają, masz przyzwoity warsztat, fajne pomysły - mnie te zdjęcia cieszą, myślę, że i również młode pary.

Faktycznie, jest tak, że jak się ma określony gust to się realizuje podobne pomysły.Faktycznie jest tak, ze wiele osób realizuje podobne pomysły.
Ale np samochody też mają 4 koła, kierownicę, ale nie każdy z nich jest mercedesem, mało - nie każdy mercedes jest McLarenem SLR.

pozdrawiam,

[waruga]

Siodemka super!

[NightCrawler]

Sesja do ****! Staraj się bardziej..., a co... jak same pochwały będą to jeszcze osiądziesz na laurach, a do 13.05 nie ma o tym mowy ;P

[Rafał Czarny]

Mariusz, zastanawiam się dlaczego robisz takie jasne zdjęcia z kościołów. Przecież w kościołach nie jest jasno. Gdybym zamówił ślubne zdjęcia, to chciałbym zeby oddały jak najlepiej klimat, żeby były jak najbardziej autentyczne.

Ładne te jasne foty kościelne, ale niewiele mają wspólnego z rzeczywistością.

ps. Z ostatniej wrzuty pani w wodzie bardzo ładnie wyszła.

[Ggrzesiek]

Witam

Przyznam, że miałem zapytać o to samo co Rafał.

Pozdrawiam

[mariush]

RC - przyznaję, że nie za bardzo wiem o co ci chodzi (?) Ten kościół wygląda tak jak wygląda, nie jest ani ciemniejszy, ani jaśniejszy, ani bardziej kolorowy, ani mniej kolrowy A na marginesie - dążenie do jak najwierniejszego oddania rzeczywistości to nie mój cel, nie jestem archiwizatorem dnia, staram się raczej tworzyć nastrój (wykorzystując nastrój zastany) niż go rejestrować Jeśli np. para jest maksymalnie smutna, spięta i zestresowana - czy powinienem za pomocą zdjęć pokazywać ten stan, czy raczej starać się złagodzić projekcję ich negatywnych emocji? Jesli impreza jest drętwa i 90% gości tańczy z nogi na nogę, czy mam pokazywać na zdjęcia drętwość tej imprezy, czy raczej fotografować w taki sposób, aby na zdjęciach było wesoło?

NC - a co jest do ***? Albo inaczej - co miałoby być inaczej aby nie było do ***? A może jest jeszcze czas na zmianę decyzji...?

voovoo - zgadzam się, wiele osób kopiuje pomysły, technikę, sposób obróbki, itp. od innych. To nieuniknione i zupełnie naturalne, czasem jest to działanie świadome i z pełną premedytacją, czasem robi się to bez świadomości. Dlatego m.in. ja staram się oglądać jak najmniej fotografii ślubnej - żeby, dla własnej satysfakcji, podświadomie nie powtarzać potem tego co widziałem. Choć moja satysfakcja i tak jest w tym przypadku drugoplanowa, satysfakcja osób, które się fotografuje - to podstawa! A dla nich nawet kadr, który zrobiono już dwieście tysięcy razy, jest ich pierwszy, jedyny i niepowtarzalny

Pamiętajcie też, że na forum i na blogu pokazuję tylko malutki wycinek, wybrane pojedyncze kadry. Kiedyś pokażę pełny pełny materiał

[NightCrawler]

NC - a co jest do ***? Albo inaczej - co miałoby być inaczej aby nie było do ***? A może jest jeszcze czas na zmianę decyzji...?

Napisane to było żartobliwie i mam nadzieję, że tak to odebrałeś
Sesja jest naprawdę dobra.

[Rafał Czarny]

RC - przyznaję, że nie za bardzo wiem o co ci chodzi (?) Ten kościół wygląda tak jak wygląda, nie jest ani ciemniejszy, ani jaśniejszy, ani bardziej kolorowy, ani mniej kolrowy

Chodzi mi o klimat. Stare kościoły są mroczne, nastrojowe, oświetlone żarowo, czyli światłem o żółtym zabarwieniu. A takie fotografowanie i obróbka zabija IMHO ten nastrój. To być może pasuje do nowoczesnych kościołów z białymi ścianami, a nie do zabytkowych i zdobionych z przepychem starych kościołów.

Zobacz jak są fotografowane kościoły np. w dobrych albumach. Gdyby w Mariushowy sposób sfotografować np. Kościół Mariacki albo Katedrę Wawelską to by Ci się to podobało? Bo mnie nie. Twoje zdjęcia z kościoła często biją po oczach sztucznością niczym HDRy (patrz fota nr 3 z ostatniej wrzuty).

Teraz jest moda na takie fotografowanie kościołów. Ale moda, jak to moda, szybko minie.

[grizz]

Chodzi mi o klimat. Stare kościoły są mroczne, nastrojowe, oświetlone żarowo, czyli światłem o żółtym zabarwieniu. A takie fotografowanie i obróbka zabija IMHO ten nastrój. To być może pasuje do nowoczesnych kościołów z białymi ścianami, a nie do zabytkowych i zdobionych z przepychem starych kościołów.

Zobacz jak są fotografowane kościoły np. w dobrych albumach. Gdyby w Mariushowy sposób sfotografować np. Kościół Mariacki albo Katedrę Wawelską to by Ci się to podobało? Bo mnie nie. Twoje zdjęcia z kościoła często biją po oczach sztucznością niczym HDRy (patrz fota nr 3 z ostatniej wrzuty).

Teraz jest moda na takie fotografowanie kościołów. Ale moda, jak to moda, szybko minie.

Trochę generalizujesz. Mariacki, czy Katedra rzeczywiście buduja klimat lekkim bądź większym mrokiem, ale istnieje jednak cała masa starych kosciołów, które nawet mimo tego, że okna i zamierzenie architektów do tego nie predestynują, to posiadają wnętrza oświetlone wręcz "bezcieniowo" Ot, żeby wydobyć bogactwo barokowego zdobnictwa.