Wiesz ... w niektórych telefonach komórkowych też można zmieniać karty pamięci be wyjmowania baterii ... niby można tak robić ale co jeśli spowoduje to utrate danych ? Lepiej dmuchać na zimne ...
Swoją drogą mimo że mam czytnik kart w kompie to karty nie wyjmuje z aparatu ... zgrywam zdjęcia kablem - dłużej ale zbyt częste wyjmowanie karty nie wróży nic dobrego ...
I żeby nie było totalnego OT dodam że wcześniej wyłączałem aparat po zrobieniu kilku zdjęć mimo to że za 3 minuty fociłem znowu ...
Będac w Chorwacji zauważyłem że "profesjonaliści" po cyknięciu zdjęcia nie wyłączają swoich luster ... też obrałem taką technike ...
Zbyt częste wł/wył aparatu nie jest moim zdaniem zdrowe dla elektroniki ...
No bo po co w takim razie w trybie serwisowym byłby licznik użycia SSWF ??